piątek, 26 stycznia 2024

BARBIE (2023) | RECENZJA FILMU

BARBIE (2023) | RECENZJA FILMU
Barbie (2023) - to amerykańsko-brytyjska komedia w reżyserii Grety Gerwig. W bajkowej krainie Barbieland życie upływa bez trosk. Zamieszkujące ją lalki Barbie to pewne siebie, odnoszące sukcesy kobiety. Pewnego dnia główna bohaterka, określana jako stereotypowa zaczyna przeżywać kryzys egzystencjalny. Wkrótce okazuje się, że dolegliwości spowodowane są problemami życiowymi jej posiadaczki w realnym świecie. Obejrzyj zwiastun.

W skrócie - Barbie, która żyje w idealnym bajkowym świecie przechodzi kryzys egzystencjalny.

Gatunek: Dramat | Komedia | Fantasy
Czas trwania: 114 minut
Chyba nie ma na świecie osoby, która nie kojarzy tej kultowej zabawki, czyli lalki Barbie! Swoją drogą, może niektórzy z Was pamiętają wpis z okazji Dnia Dziecka, gdzie przedstawiałam kilka moich ulubionych ekranizacji z tą bohaterką w roli głównej. Jeśli nie, to serdecznie zapraszam TUTAJ. Barbie, postać niezwykle charakterystyczna - idealna, przyozdobiona w różowe ubrania i dodatki. Brakuje tylko posypać ją brokatem. Choć i takie egzemplarze się zdarzały. Jednak patrząc na realia - wiemy, że ideałów nie ma. Spotykamy się z różnymi przeszkodami na drodze. Zdarza nam się zapomnieć kupić mleka do naszych ulubionych płatków śniadaniowych. W prysznicu może zabraknąć wody przez awarię w mieście. A autobus do pracy odjedzie nam sprzed nosa. To wszystko jest jak najbardziej normalne. Ale czy potrafimy odnaleźć jeszcze w tym wszystkim szczęście? Przestać się porównywać do wyimaginowanego świata? A co do tego wszystkiego ma Barbie?
Filmowa Barbie nie znała wcześniej tych przeszkód. Dopiero zacznie je poznawać. Będzie próbować odnaleźć się w tym nieznanym dla niej świecie. Ale czy to oznacza, że nie będzie szczęśliwa? Z początku niestety nie. Jednak spotkania z kilkoma wyjątkowymi kobietami pokażą jej co to znaczy czuć i przeżywać emocje. Mimo ciężarów i obrazów zniszczonego świata, będzie mogła również dostrzec, że warto żyć.
Film pokazuje również mocny podział płci. Na początku mamy potężną dominacje kobiet (Barbie), które zajmują wszystkie znaczące stanowiska, a gdzieś tam z tyłu krzątają się mężczyźni (Ken). Jednak w momencie trafienia do prawdziwego świata widzimy wszystko na opak. Seksistowskie komentarze oraz dwuznaczne spojrzenia w stronę kobiet i zajmowanie przez nie niższych stanowisk. Wiele osób odebrało to jako atak w stronę mężczyzn, że są pokazani tylko z tej złej strony. Jednak warto przyjrzeć się temu głębiej.
Moim zdaniem ukazane jest to, że tak naprawdę świat nie powinien mieć podziałów, bo zarówno jeden jak i drugi ma swoje wady. Wszyscy jesteśmy istotami myślącymi, posiadającymi uczucia i nie ma sensu nawzajem rzucać na siebie ciężarów. Kobiety nie muszą być idealne, wszystko wiedzące, wyglądające jak modelki i robiące wszystko perfekcyjnie jak ich matki. A mężczyźni mogą mieć swoje zdanie, być samodzielnymi i żadnym wstydem nie jest wyrażanie przez nich swoich uczuć. Natomiast najważniejsze to tolerancja i posiadanie do siebie szacunku oraz wzajemne wysłuchanie.
Fabuła może nie wydawać się zbyt porywająca. Pojawia się dramaturgia, dobro zwyciężające ze złem i happy end. Jednak myślę, że to nie fabuła miała być w tym wszystkim najważniejsza, a ukryte motywy, które mam nadzieję, że również dostrzeżecie. Warto obejrzeć ten film, choć raz w swoim życiu i przemyśleć pewne sprawy. Osobiście nie zawiodłam się, a i nawet uroniłam parę łez.
*Źródło zdjęć: youtube.com, mediasetinfinity.mediaset.it, collider.com, comicbook.com*

Widzieliście ten film?
Co o nim myślicie?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

CYTAT TYGODNIA
„Ludzie mają tylko jedno zakończenie. Pomysły żyją wiecznie.”
Rhea Perlman (Ruth), Barbie film (2023)

Ściskam mocno,
Wasza Adrasteja

piątek, 19 stycznia 2024

CZUŁA PRZEWODNICZKA. KOBIECA DROGA DO SIEBIE | CICHY ZAKĄTEK #13

CZUŁA PRZEWODNICZKA. KOBIECA DROGA DO SIEBIE | CICHY ZAKĄTEK #13
Cześć wszystkim! Nowy Rok to nowe możliwości i postanowienia. Choć nie jestem fanką odkładania celów do stycznia to nie ukrywam, że gdzieś tam z tyłu głowy pojawia się większa motywacja i ta mała lista osiągnięć, którą chciałabym pilnować. Między innymi jest to powrót do książek, przynajmniej w małym stopniu. Jak widzicie po tytule - styczeń zaliczony! Zatem zapraszam Was do przeczytania recenzji pewnej bestsellerowej pozycji.



Tytuł:
Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie
Autor: Natalia de Barbaro
Gatunek: Psychologia | Samorozwój
Ilość stron: 256
Data premiery: 02.10.2021
Opis książki: Dlaczego nie żyjemy tak, jakbyśmy chciały? Dlaczego nie robimy tego, co nam służy - chociaż wiemy, co nam służy? Dlaczego trzymamy się starych, obcych nam wzorców, jakby naszym życiem rządził jakiś złośliwy sufler? Dlaczego same od siebie odchodzimy?
Ta książka jest o tym, jak znaleźć drogę powrotną do siebie. Takie jest nasze zadanie: twoje i moje. Czuję, że już jesteś na tej drodze; ja też jestem na swojej. Napisałam te książkę, żebyśmy przez chwilę szły razem.


"Jak by to było popatrzeć na siebie z miłością? I, gdyby się nam udało, jak przekształciłoby to nasze życie, nasze związki?"

Przychodzi w życiu taki moment, że zastanawiamy się nad wieloma zagadnieniami. Szukamy i zadajemy mnóstwo pytań. Jednak czasami przeradza się to w niezdrową obsesję. W walkę z samym sobą. Ze swoimi myślami. Dlaczego nie postąpiłam inaczej? Dlaczego nie jestem lepszym człowiekiem? Co by było gdyby...? Ta ciągła walka i zadręczanie swojej głowy niepotrzebnymi myślami doprowadza do tego właśnie miejsca. Do tej książki. Do tej podróży.

"Kiedy to Ona na mnie patrzy, widzi mądrą kobietę, która przeszła różne zmagania, która popełnia błędy, a potem starała się je naprawiać."

Przyjęło się tak, że kobieta musi być tą odpowiedzialną, zorganizowaną, piękną i nienaganną. Tą idealną. Jak dobrze wiemy - ideałów nie ma. Jednak w życiu czeka na nas mnóstwo pułapek. Wciskane są nam konkretne kanony piękna. Starsze pokolenie narzuca swoje dawne metody wychowania. Na rynku pracy trwa niekończący się wyścig szczurów. Influencerzy zasypują nas fotkami z egzotycznych wakacji. A w tym wszystkim jesteśmy my - gdzieś tam, pomiędzy.

"Czuła Przewodniczka jest moją wewnętrzną instancją, zawsze we mnie obecną, która prowadzi mnie, kiedy wybieram to, co mi służy. Zrobiona jest z miłości i odwagi; miłość bez odwagi stałaby w miejscu, odwaga bez miłości byłaby niedostatecznie serdeczna."

I wtedy pojawia się autorka z tą właśnie książką. Kolejna kobieta błądząca ze swoimi myślami. Kolejna podróż podobna do mojej, ale może i też Twojej. Pojawia się - zrozumienie. Ktoś ma tak samo jak ja! Jest to na swój sposób motywujące i podnoszące na duchu. Czyż nie? W tej historii poznamy kilka osobowości, które wciąż ze sobą konkurują. Każda z nich będzie miała swoją konkretną nazwę. Złożone są z naszych cech i lęków. Jednak pojawia się też Ona. Czuła Przewodniczka.

"Ona niesie ci taką wiadomość - "Jesteś fundamentalnie dobra. Ktoś patrzy na ciebie z miłością"."

Moja opinia: Ciężko mi dokładnie opisać, co czuję po tej lekturze. Początkowo byłam nią zachwycona! Masa pozytywnych opinii w Internecie. Opis prosty, ale trafiający w czuły punkt. Oczywiście, o tytule nie zapominając! Jednak przez to moje oczekiwania były ogromne. Czytając pierwsze strony, to co się rzuca w oczy to na pewno lekki, przyjemny styl. Można by nawet rzec, że miało to formę pamiętnika. Dzięki temu, łatwiej mi było utożsamić się z autorką, która właśnie tego oczekiwała. Nie ukrywam, parę zdań wywołało u mnie łzy, ponieważ jeszcze bardziej uświadomiłam sobie jak mocno człowiek blokuje się i nie może przez to być w pełni szczęśliwy. Niestety... Czym dalej, tym chaotyczniej. Do tego masa cytatów z książek, filmów czy piosenek, która zaczęła mnie po prostu męczyć. Czułam, że więź i głębia, które towarzyszyły mi na początku lektury - znikały... Absolutnie nie twierdzę, że była to zła książka. Myślę, że na sam początek przygody z samorozwojem w porządku! Jednak jeśli liczycie, że odmieni ona Wasz punkt widzenia, to niestety możecie się zawieść.
*Zdjęcia autorskie*

Czytaliście? A może macie w planach?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

CYTAT TYGODNIA
"Można mieć niewiele miłości, ale zrobić z niej coś naprawdę dobrego."
Natalia de Barbaro, Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie

Ściskam mocno,
Adrasteja

piątek, 12 stycznia 2024

IGRZYSKA ŚMIERCI: BALLADA PTAKÓW I WĘŻY (2023) | RECENZJA FILMU

IGRZYSKA ŚMIERCI: BALLADA PTAKÓW I WĘŻY (2023) | RECENZJA FILMU
Igrzyska Śmierci: Ballada ptaków i węży (2023) - to amerykański film akcji wyreżyserowany przez Francisa Lawrence'a na podstawie powieści Suzanne Collins pod tym samym tytułem. Akcja rozgrywa się 64 lata przed wydarzeniami z pierwszego filmu tej serii, a dokładnie podczas 10. Głodowych Igrzysk. Fabuła ukazuje młodego Coriolanusa Snowa i jego drogę do zostania przywódcą Panem. Nim to się stanie na jego drodze pojawia się Lucy Gray Baird, trybutka z Dwunastego Dystryktu. Obejrzyj zwiastun.

W skrócie - Młody Coriolanus Snow zostaje mentorem trybutki z Dwunastego Dystryktu podczas 10. Głodowych Igrzysk. Od tego momentu, losy jego i Lucy Gray Baird nierozerwalnie się splatają.

Gatunek: Akcja | Science Fiction | Przygodowy
Czas trwania: 158 minut
Jeśli kiedykolwiek po obejrzeniu Igrzysk Śmierci, zastanawialiście się jak wyglądały jedne z pierwszych aren, kto był pomysłodawcą tego wydarzenia i jak to się stało, że Coriolanus Snow został prezydentem to mam dobrą wiadomość! Właśnie w tym filmie, który jest prequelem uwielbianej przez miliony ludzi serii - poznacie odpowiedzi na powyższe pytania.
Akcja rozgrywa się chwilę przed 10. Igrzyskami Głodowymi, gdzie ukazuje nam się młody, 18-letni Coriolanus Snow mieszkający w Kapitolu wraz ze swoją kuzynką Tigris (która pojawia się w jednej z poprzednich części, a dokładnie w Kosogłosie cz.2) oraz babcią. Niezbyt bogaty, ale zdeterminowany by osiągnąć wymarzone cele, mimo, że życie niejednokrotnie rzuca mu kłody pod nogi. Wkrótce okazuje się, że powiedzenie: "iść po trupach do celu" - jest tutaj bardzo adekwatne.
10. Igrzyska Głodowe mają być inne niż dotychczas. Uczestnicy otrzymają swoich mentorów - uczniów z Kapitolu, którzy za wygraną swojego trybuta, zyskają sławę i pieniądze. Poza tym, przez problemy z oglądalnością, Snow jak i inni jego rówieśnicy są zmuszeni do wymyślenia czegokolwiek, co zwiększyłoby statystyki. Nie będę za wiele zdradzać, oprócz tego, że nasz główny bohater oczywiście trafił na trybuta (a właściwie trybutkę) z Dystryktu 12 - uważanego za najsłabszy ze wszystkich sektorów.
Lucy Gray Baird jest niezwykle barwną postacią. Zresztą, nic dziwnego. Przed wojną należała do trupy cyrkowej, więc talent do muzyki to tak naprawdę jej jedyna broń. Po nieuczciwym losowaniu trafia na arenę 10. Igrzysk Głodowych, które nie wiem, czy wiecie, kręcone były u nas w Polsce, a dokładniej na Hali Stulecia we Wrocławiu. Enjoy the show.
Coś co również rzuca się w oczy to podobieństwa, które można wyłapać w zachowaniu jak i gestach Lucy Gray do Katniss Everdeen (uczestniczki 74. Igrzysk Głodowych). Mimo, że trybutki Dystryktu 12 prawdopodobnie nie mają ze sobą nic wspólnego, to widziałam odniesienie do poprzednich filmów, co z jednej strony było ciekawym wspomnieniem, a z drugiej nie do końca potrzebnym elementem. Natomiast, bardzo się ucieszyłam, kiedy ponownie mogłam usłyszeć słynną piosenkę The Hanging Tree, która dla mnie jest taką wisienką na torcie, jeśli chodzi o te serię filmową.
W filmie widzimy dwa zupełnie różne od siebie światy. Żądzę władzy, determinacje, zaufanie, ale i uczucie. Czy miłość to słabość? Do czego tak naprawdę zdolny jest młody Snow? Tego dowiecie się oglądając ten film. Osobiście bardzo polecam i nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę również po książkę. Choć nie ukrywam, że w moim serduszku zawsze będzie pierwotna wersja i Katniss Everdeen.
*Źródło zdjęć: pluggedin.com, polygon.com, gq.com, digitalspy.com, distractify.com, swipeto.pl, variety.com*

Lubicie serię Igrzyska Śmierci?
Widzieliście ten film? Co o nim myślicie?
Koniecznie pochwalcie się swoimi odczuciami w komentarzach!

CYTAT TYGODNIA
"Ludzie wcale nie są tacy źli(...) To świat tak ich zmienia."
Suzanne Collins, Ballada ptaków i węży

Ściskam mocno,
Wasza Adrasteja
Copyright © 2016 Adrasteja , Blogger