
wtorek, 31 października 2023
JESIENNY przegląd kosmetyków | OBLICZE PIĘKNA

piątek, 30 kwietnia 2021
Komplet kosmetyków ROWAN beauty line by HOME&YOU | OBLICZE PIĘKNA

piątek, 12 marca 2021
Krem do rąk ORIFLAME z olejkiem z ROKITNIKA | OBLICZE PIĘKNA

Dodatkowo uaktualniłam zakładkę "o mnie", profile społecznościowe oraz informacje po prawej stronie. Starczyło mi również czasu na delikatne poprawki wizualne i stylistyczne postów z 2015 roku. Nie zapomniałam także o dodaniu etykiet, które na pewno ułatwią Wam odnalezienie wpisów w swojej ulubionej kategorii.
Dzisiaj natomiast zajmiemy się kosmetyczną recenzją. Okazało się, że ostatni taki wpis pojawił się tutaj prawie rok temu! Dlatego, przyjrzymy się bliżej kremowi do rąk z firmy Oriflame, którą na pewno wielu z Was kojarzy. Zapraszam do czytania.
ORIFLAME ochronny krem do rąk z olejkiem z rokitnika
"Zapewnij swoim dłoniom ochronę i odpowiedni poziom nawilżenia. Inspirowany tym, co najlepsze w naturze krem do rąk z naturalnym, bogatym w witaminę E olejkiem z rokitnika pomaga odnawiać, nawilżać i odżywiać suchą skórę, a także chroni ją i zmiękcza, odsłaniając piękno dłoni."
Cena: 16,90 zł
Pojemność: 75 ml
Termin ważności: 12 miesięcy
Pierwsze, co wzbudziło moje zainteresowanie to piękna, pomarańczowa szata graficzna. Natomiast, jest to standardowy krem o pojemności 75 ml, a w nim również delikatnie pomarańczowa maź. Produkt ma bardzo lekką, wręcz chwilami wodnistą konsystencje, co nie każdemu może przypaść do gustu. Z uwagi na tę nietypową konsystencje nie trzeba go nakładać dużo, nie zostawia tłustej powłoki oraz bardzo szybko i dobrze się wchłania. Krem na pewno ma zapach dosyć specyficzny. Taki kremowy z połączeniem rokitnika, dający kwaśno-gorzki i świeży efekt. Nie dla wszystkich. Z samego działania jestem zadowolona. Moja skóra jest po nim zdecydowanie nawilżona i odżywiona.
Skład: Woda | Gliceryna | Trigliceryd kaprylowo-kaprynowy | Alkohol cetylowy | Dimetykon | Stearynian glicerolu SE | Alkohol stearylowy | Olej kokosowy | Stearynian etyloheksylu | Perfum | Ester alkoholu cetylostearylowego i kwasu octowego | Metyloparaben | Imidazolidyno mocznik | Alkohol cetylowy oksyetylenowany 20 molami tlenku etylenu | Karbomer | Propylnoparaben | Kwas stearynowy | Kwas palmitynowy | Mirystynian izopropylu | Wodorotlenek sodu | Olej z owoców rokitnika | Kwas archaidowy | Kwas laurynowy | Kwas mirystynowy | Fenoksyetanol | Oranż kwasowy IIPodsumowując, kosmetyki marki Oriflame mają przeróżne opinie. Często można znaleźć produkty z nieprzyjemnym składem i działaniem. Jednak zdarzają się takie przyjemniaczki jak ten. Zwłaszcza, że często jest w promocyjnej cenie (nawet do połowy taniej). Oprócz tego, w składzie znajdziemy wiele przyjemnych składników, ale również alkohole... Spokojnie! One z tych dobrych, nie szkodliwych. Szkoda jedynie, że pojawił się fenoksyetanol oraz że olej z owoców rokitnika jest prawie pod koniec składu. Jednak krem sprawdził się u mnie naprawdę bardzo dobrze, mimo wielu negatywnych opinii w Internecie. Na pewno będę po niego sięgać, gdy znowu pojawi się w okazyjnej cenie.
Zapraszam serdecznie na mojego Instagrama.
Pamiętajcie, że nowe wpisy w piątki o 17!
A jeśli nie widzieliście ostatniego wpisu to zachęcam do przeczytania.
niedziela, 3 maja 2020
Peelingi do ciała TUTTI FRUTTI | OBLICZE PIĘKNA

Pojemność: 100 ml
Pojemność: 100 ml
Pojemność: 100 ml
zorganizuje rozdanie lub konkurs w podziękowaniu za Wasze wsparcie!
niedziela, 19 kwietnia 2020
MASECZKI do TWARZY BE BEAUTY CARE/NIUQI YOUNG, FANTASY MASK | OBLICZE PIĘKNA

gdzie obecnie trwa KONKURS, a w nim produkty marki Yves Rocher.
poniedziałek, 25 marca 2019
NEUTROGENA Formuła Norweska | OBLICZE PIĘKNA #2
Cena: 10,99 zł
Pojemność: 4,8 g
Termin ważności: 12 miesięcy
wtorek, 15 stycznia 2019
MOJA kolekcja PRODUKTÓW DO UST | OBLICZE PIĘKNA #1
✯ Alterra Naturkosmetik Lippenpflege Bio-Kamille (ok. 5 zł) - to rumiankowa pomadka, która idealnie nawilża usta. Świetnie je regeneruje oraz ma przyjemny zapach. Po za tym ostatnio czytałam, że ma świetne zastosowanie na brwi i rzęsy ze względu na olejek rycynowy w składzie. Osobiście jeszcze nie testowałam.
✯ Neutrogena Levres Lippen (ok. 11 zł) - pomadka ta bardzo dobrze chroni usta w mroźne dni, idealnie nawilża i ma delikatny, kremowy zapach. Wadą może być co najwyżej cena w porównaniu z produktem powyżej.
✯ Ingrid Cosmetics Lip Gloss (ok. 12-14 zł) - błyszczyk do kupienia w kilku wariantach kolorystycznych. Delikatny na ustach, nie klei się oraz ma przepiękny słodki zapach.
✯ Miss Sporty Ultra Shine Gloss (chyba już niedostępny, ale ok. 10 zł) - jest to zwykły przeciętniak, a nawet gorzej. Gęsty i niesamowicie klejący się. Jednak po zaaplikowaniu na usta uczucie to znika. Niestety, trzeba go nakładać pędzelkiem lub palcami. Po za tym czasami wysusza usta. Posiada także niezbyt przyjemny zapach.
✯ Błyszczyk no-name (zrobiony przez moją koleżankę) - jest przyjemny w konsystencji i na ustach. Nie posiada zapachu. Zwyczajny, ale nie ma co się do niego przyczepić.
✯ Wibo Nude Lips, kolor 2 (ok. 7.99 zł) - to naprawdę przepiękny kolor wpadający w brąz. Kredka jest dosyć trwała, kolor schodzi delikatnie oraz równomiernie się zjada. Czuję, że będzie moim jednym z ulubieńców.
✯ Lovely Perfect line, kolor 1 (ok. 7.59 zł) - to kredka dostępna niestety tylko w trzech kolorach. Mój wybór padł na brudny róż. Bardzo ładnie prezentuje się na ustach. Również dosyć trwała jak na tę cenę.
✯ Eveline Cosmetics Contour Lip Liner, kolor 18 Light Plum (w zestawie z pomadką ok. 26.79 zł) - to konturówka, którą miałam dołączoną do pomadki OH! My Lips. Jej kolor jest troszeczkę ciemniejszy w porównaniu do opisywanej powyżej. Jest naprawdę ładna, mięciutka, a nawet ma dołączoną temperówkę. Jestem zachwycona jej trwałością! Niestety, nie pasuje kolorystycznie do pomadki dołączonej w zestawie.
✯ Lovely K'Lips Lip Liner, kolor 1 Sweety (w zestawie z pomadką ok. 25.39 zł) - to konturówka, która była dołączona do pomadki K'Lips. Jest mięciutka i ma delikatny różowy kolor. Jak dla mnie nawet za jasny. Na szczęście jej odcień odpowiada pomadce.
✯ Lovely K'Lips Lip Liner, kolor 3 Milky Brown (w zestawie z pomadką ok. 25.39 zł) - to konturówka, która była dołączona do pomadki K'Lips. Jest mięciutka i ma piękny, brązowy odcień. Zdecydowanie mój ulubieniec. Kolor również odpowiada pomadce.
✯ Lovely K'Lips Lip Liner, kolor 7 Magic Dessert (w zestawie z pomadką ok. 25.39 zł) - to konturówka, która była dołączona do pomadki K'Lips. Jest mięciutka i ma taki brązowo - różowy odcień. Naprawdę uwielbiam nosić ją na co dzień - jako konturówkę lub jako kredkę na całe usta. Kolor odpowiada pomadce.
✯ BeautyBigBang Matte Liquid Lipstick, kolor 01 Kathryn (ok. 15-30 zł, często jest na promocji) - jest to czerwień wpadająca w róż. Pomadka jest trwała i wodoodporna, więc strasznie ciężko zmywa się ją z ust. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
✯ BeautyBigBang Matte Liquid Lipstick, kolor 06 Posiek (ok. 15-30 zł, często jest na promocji) - jest to różowy kolor wpadający w czerwień. W sam raz na co dzień. Pomadka jest trwała i wodoodporna, więc strasznie ciężko zmywa się ją z ust. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
✯ BeautyBigBang Matte Liquid Lipstick, kolor 02 Milk Shake (ok. 15-30 zł, często jest na promocji) - pamiętam jak zawiodłam się na tym kolorze. Miało być to ładne nude, a jest jasny róż, który nie do końca pasuje do mojego typu urody. Choć na ręku trochę nudziakowy jest, to na ustach już nie. Pomadka jest trwała i wodoodporna, więc strasznie ciężko zmywa się ją z ust. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
✯ Lovely Extra Lasting, kolor 6 (ok. 10.99 zł) - kolor tej pomadki jest naprawdę ładny. Mat ma średnią trwałość. Delikatnie wysusza usta. Mam wrażenie też, że kleją się przez nią usta. Chyba, że to ja trafiłam na taki egzemplarz, bo nie widziałam, żeby ktoś skarżył się na to.
✯ Lovely K'Lips Matte Liquid Lipstick, kolor 1 Sweety (w zestawie z konturówką ok. 25.39 zł) - ta seria pomadek strasznie przypadła mi do gustu. Łatwo się nakłada, a mat jest trwały. Niestety, strasznie widać przez nią skórki. Ten kolor jest akurat dla mnie średni.
✯ Lovely K'Lips Matte Liquid Lipstick, kolor 3 Milky Brown (w zestawie z konturówką ok. 25.39 zł) - tak jak wspomniałam wyżej, naprawdę lubię tę serię pomadek. Kolor mocno brązowy, ale strasznie go lubię.
✯ Lovely K'Lips Matte Liquid Lipstick, kolor 7 Magic Dessert (w zestawie z konturówką ok. 25.39 zł) - zdecydowanie mój ulubiony kolor z tej serii. Taki brązowo-różowy. Jest wręcz genialny! Szkoda, że podkreśla skórki, bo tak byłby idealny.
✯ Eveline Cosmetics OH! My Lips Liquid Matt Lipstick, kolor 08 Lovely Rose (w zestawie z konturówką ok. 26.79 zł) - już podczas premiery skojarzył mi się ten zestaw z Lovely K'Lips (opisanym wyżej). Tak samo jest to pomadka matowa z konturówką. Na próbę wzięłam jeden kolor - taki nudziakowy. Pomadka ma konsystencję troszeczkę zbyt wodnistą, dlatego nakładam zawsze drugą warstwę. Niestety, kolor konturówki totalnie do niej nie pasuje.
✯ Wibo Lip Lacquer Rock with Me, kolor 4 (ok. 10 zł) - zdecydowanie nie jest to mój ulubieniec. Ciężko się nakłada i trzeba poprawiać kolor, aby nie zostały smugi. Troszeczkę się klei i nie jest trwała. Z plusów mogę wymienić jedynie to, że kolor jest naprawdę mocny, taki krwisty i ma taki ładny, słodki zapach.
✯ Wibo Magic Pop Glitter Lipstick, kolor 03 Fiery Glow (ok. 26.49 zł) - to również jeden z nowszych nabytków w mojej kolekcji, który dostałam na święta. Jest to mat, który po ściśnięciu ze sobą warg daje nam piękny błysk. Czy rzeczywiście tak jest? Owszem! Błysk jest naprawdę wszędzie, a opakowanie również oślepia nas swoim blaskiem. Jak z trwałością to niestety jeszcze nie wiem, bo tylko chwilowo ją testowałam, ale myślę, że da sobie radę.
✯ Rimmel Stay Matte Liquid Lip Colour, kolor 810 Plum This Show (ok. 31.99 zł) - jest to chyba moja najdroższa pomadka w kolekcji, ale kupiona na promocji! Nie miałam jeszcze z nią styczności, lecz wybrałam taki odważny bordowo-fioletowy odcień. Pierwsze, co mogę pochwalić to na pewno zapach, który jest słodkawy. Oprócz tego, pomadka przepięknie prezentuje się na ustach, ale to dopiero jak wyschnie. Niestety jej szczoteczka nie przypadła mi do gustu i czasami męczę się z nakładaniem produktu.
✯ Lovely Color Wear Long Lasting Lipstick, kolor 1 (ok. 10 zł) - jest to pomadka w postaci grubej kredki. Kolor jest mocno napigmentowany, a zapach również należy do przyjemnych. Niestety, w ogóle nie jest trwała, a szkoda, bo przepięknie prezentuje się na ustach. Pomadka wykręcana (nie trzeba ostrzyć).
✯ Focallure Matte Lip Crayon, kolor 08 Fuzzy Wuzzy (ok. 17-30 zł, często jest na promocji) - to pomadka również w postaci grubej kredki, która także jest wykręcana i nie trzeba ostrzyć. Kolor nude. Trwałość ma naprawdę dobrą. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
✯ Popfeel Matte Lip Cream, kolor 04 (wyprzedana, a nie pamiętam jaką miała cenę) - to czerwona pomadka, która również należy do trwałych. Jej czerwień jest naprawdę piękna. Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
✯ Make Up Gallery Pout Matters Matt Lip Colour, kolor 4 Purple Pop (ok. 4.75 zł) - to pomadka, którą kupiłam podczas pobytu w Londynie. Kosztowała mnie tylko jednego funta! Zakupiona w sklepie Funciak, gdzie większość rzeczy jest właśnie w tej okolicy cenowej. Dlatego nie mogłam się oprzeć i zakupiłam sobie dwie. Niestety, nude już zużyłam, a była naprawdę świetna! Ta natomiast ma odważny fioletowy kolor. Na trwałość także nie ma co narzekać, zwłaszcza jak na taką cenę!