czwartek, 25 lutego 2016

DRUGA SZANSA

DRUGA SZANSA
Ludzie mówią, że: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki". Inni natomiast mają odmienne zdanie. Ja osobiście uważam, że tak jak w każdym przypadku są dwie strony medalu z argumentami za i przeciw. 
Każdy z Nas w życiu popełnił jakieś błędy i przeważnie wyciągał z nich lekcje. Inni natomiast nie mają takiej potrzeby i wciąż robią nam na przekór. Ale czy przez zachowanie mniejszości ludzi mamy od razu wszystkich i wszystko przekreślać? Oczywiście, że nie. Każdy z Nas zna już swoje towarzystwo na tyle dobrze, że wie komu może zaufać i czy szczerze żałuje. Przecież jakbyśmy nikomu nie dawali drugiej szansy to prawdopodobnie byśmy pozostali sami poszukując ideałów, których tak naprawdę nie ma. 
Owszem może i dzięki temu cytatowi zaoszczędzilibyśmy sobie wielu smutków i nerwów, ale nie mielibyśmy teraz wokół siebie wspaniałych ludzi. Trzeba pamiętać, że każdy z Nas jest człowiekiem i każdemu zdarzają się wzloty i upadki. Dlatego nie warto od razu wszystkiego przekreślać. Warto dać tą drugą szansę. Bardziej powinniśmy się zastanawiać nad daniem trzeciej, która jest cięższą decyzją.
A Wy uważacie, że warto dawać drugą szansę, czy kierujecie się cytatem? 
Prosiłabym Was również o zadawanie pytać do "BEST FRIENDS TAG"!
Do przyszłego tygodnia, buziaki :* 

sobota, 20 lutego 2016

AKCJA "DARMOWE GADŻETY SZKOLNE"

AKCJA "DARMOWE GADŻETY SZKOLNE"
Jakiś czas temu powstała bardzo interesująca inicjatywa społeczna polegająca na obdarowywaniu dzieci gadżetami szkolnymi. Założycielem i pomysłodawcą akcji jest Mateusz Pawłowski, uczeń klasy IV Technikum Administracyjnego dla Młodzieży Niewidomej i Słabowidzącej w Chorzowie. 

Akcja ma na celu pomóc osobą, które potrzebują gadżetów szkolnych dla swoich dzieci, ale nie stać ich na kupno. Oprócz tego gadżetami są wspierane szkoły, świetlice, przedszkola i różnego rodzaju fundacje oraz stowarzyszenia. 

Gadżety to: naklejki, zeszyty, notesy, plany lekcji, linijki i zakładki do książek.

Akcja trwa do odwołania, a gadżety są przekazywane do wyczerpania zapasów.

Więcej informacji możecie uzyskać kontaktując się z Mateuszem Pawłowskim:
Email: info@paywin.pl
Telefon: 505904182

Osobiście uważam, że inicjatywa jest bardzo ciekawa i warto ją nagłaśniać, bo ludzi do pomocy jest mało, a można naprawdę kogoś uszczęśliwić i wesprzeć :)

wtorek, 16 lutego 2016

POZNAJ MNIE #2 | Q&A

POZNAJ MNIE #2 | Q&A
Ostatnie Q&A było w maju, a następne miało być w czerwcu. Potem wywnioskowałam, że bez sensu robić tak często, więc zebrałam pytania i zapomniałam o tym. Jednak przy robieniu tematów postów przypomniało mi się i tak o to i jest drugie Q&A, gdzie Wy zadajecie pytania, a ja odpowiadam. Zatem zapraszam!

1. Co skłoniło Cię do założenia bloga?
Kiedyś już miałam bloga i bardzo mi się podobało pisanie. Jednak z braku czasu zrezygnowałam. Powiedziałabym, że to był błąd, ale mimo wszystko cieszę się, że wróciłam do tego teraz, bo uważam, że mój styl pisania jest bardziej na poziomie niż za czasów podstawówki. Decyzja o powróceniu do bloga była jedną z najlepszych w moim życiu, bo to cudowne, że mogę się z Wami podzielić moimi przemyśleniami i rozmawiać na przeróżne tematy, a Wy włączacie się w komentarzach w dyskusję. Więc można powiedzieć, że decyzją do założenia bloga była chęć podzielenia się z innymi moimi rozmyśleniami.

2. Ulubione słodycze?
Trudno byłoby wymienić coś konkretnie albo tylko parę rzeczy, bo ja uwielbiam słodycze! Ale jeśli chodzi o takie co głownie jem to zdecydowanie Pieguski, czekolady Milki, cukierki Toffie i żelki.

3. Co sądzisz o związkach homoseksualnych?
Ten temat zawsze wywołuje wśród wszystkich bardzo dużo emocji. Moim zdaniem kochanie drugiej osoby tej samej płci nie jest złe, ponieważ każdy zasługuje na miłość. Jednak kłóciłabym się, co do posiadania dzieci, bo nie wiadomo czy dziecko życzyłoby sobie mieć dwóch tatusiów czy dwie mamusie.

4. Wolisz koty czy psy?
Zdecydowanie psy! Choć koty też są dość słodkie :)

5. Kim chcesz być w przyszłości?
Szczęśliwą żoną i mamą pracującą jako przewodnik lub w biurze podróży.

6. Ulubiony kolor?
Kiedyś powiedziałabym, że różowy. Teraz jednak bardziej taki łososiowy, biały i czarny.

7. Woda gazowana czy zwykła?
Zwykła. Choć kiedyś nienawidziłam zwykłej, jak już piłam tylko smakową, ale jak to się mówi z wiekiem gusta się zmieniają ;)

8. Co cenisz w ludziach?
W ludziach cenie przede wszystkim szczerość i zaufanie. Moim zdaniem nie ma prawdziwej przyjaźni czy związku bez tych dwóch cech.

9. Czy masz rodzeństwo?
Tak. Mam brata Oskara 21 lat,  dwie siostry: Klaudię 10 lat i Amelię 5 lat (rocznikowo).

10. Czy masz jakieś zwierzątko?
Mam psa yorka miniaturkę Pusię i dwie myszki Śnieżkę i Szarusia.
 11. Najbardziej zwariowana rzecz jaką zrobiłaś?
Trudno mi sobie przypomnieć wszystkie sytuacje jakie mnie spotkały, więc mogę krótko opisać pewną historię z podstawówki. Ogólnie to było tak, że mi i mojej koleżance podobał się taki Kordian. Pewnego dnia poszłyśmy do niego, żeby wyszedł na dwór, bo wiedziałyśmy, że jest sam w domu i że nic nie robi. On tam oczywiście zaczął gadać, że nie może i w ogóle. No to ja sobie tak pomyślałam, że on nie chcę nas wpuścić to same sobie wejdziemy. Podeszłam do płotu jego dwurodzinnego domu i weszłam po śmietnikach, a potem przez ten płot i przeszłam. Otworzyłam furtkę koleżance i podeszłyśmy do jego drzwi. On się zdziwił, ale zaczęliśmy się śmiać, a ja zrobiłam krok do tyłu i spadła na mnie rynna. Oboje mieli ubaw po pachy no i ja w sumie też. Na pewno nie zapomnę tego do końca życia.

12. W co bawiłaś się będąc dzieckiem?
W wiele zabaw. Wszystkich na pewno nie wymienię, ale głównie to: w dom, lalkami, klockami lego, w gruchę, w gąski, w pobite gary, w szkołę, w projektantkę mody, w pisarkę i wiele, wiele innych.

13. Gdybyś mogła być niewidzialna kiedy chcesz i nieśmiertelność ze zmianą wieku, co byś wybrała?
Na początku czytając to pytanie bez zastanowienia bym powiedziała, że nieśmiertelność, bo po co mi niewidzialność. Po dłuższym zastanowieniu sądzę, że to byłoby głupie patrzeć jak inni Twoi bliscy umierają, a Ty nic nie możesz z tym zrobić, bo jako jedyna żyjesz wiecznie. Wybrałabym, więc niewidzialność, bo nieśmiertelność jest dość egoistyczna w tym przypadku.

14. Jak się czułaś, gdy liczba komentarzy wynosiła 0-6?
Powiem szczerze, że się cieszyłam. Byłam zadowolona z jakiejkolwiek Waszej obecności i zaangażowania. Jednak wiadomo, że odpowiada mi bardziej to jak jest teraz czyli 10-40.

15. Gdzie najbardziej chciałabyś pojechać?
Chciałabym odwiedzić Grecję, Hiszpanię, Kanadę, USA, a w Polsce to Kraków i Poznań.

16. W jakim filmowym świecie chciałabyś się znaleźć?
W sumie chętnie przeżyłabym historię, która spotkała Bellę, czyli "Zmierzch".

17. Ulubiony film?
Trudno wybrać jeden, więc wymienię kilka. Wszystkie "Igrzyska Śmierci", cała Saga Zmierzch, "Niezgodna", "Zbuntowana", "Ósmoklasiści nie płaczą", "Zanim zasnę" i "Zaginiona Walentynka".

18. Ulubiona książka?
Z racji, że jestem wielką fanką książek to jest to trudniejszy wybór niż przy filmach. Cała Saga Zmierzch, "Igrzyska Śmierci", "Gwiazd naszych wina", seria Dom Nocy, "Serce w chmurach", "Pamiętniki wampirów", "Co zrobisz, gdy umrę?" i "Magia Avalonu".

19. Co sądzisz o dzisiejszym szkolnictwie?
Oprócz tego, że uczymy się na lekcjach wielu rzeczy, które tak naprawdę nie będą potrzebne to w sumie jest w porządku. Choć moim zdaniem nie powinno być tak dużo zadawanych prac domowych, bo w końcu w szkole siedzimy pół dnia i nauczyciel ma obowiązek nauczyć Nas na lekcji.

20. Jakie jest Twoje największe marzenie?
Może to dość banalne, ale nie chcę zostać sama. Po prostu chcę, żeby moje obecne przyjaźnie trwały wiecznie.

21. Jeśli byłaby możliwość, abyś stała się kimś na jeden dzień, kto by to był?
To pytanie zostawiłam na koniec, bo naprawdę odpowiedź jest bardzo trudna. Jednak po dłuższym zastanowieniu wybrałabym moją mamę. Chciałabym po prostu zobaczyć jak to jest być tak silną kobietą, która jest dla mnie wzorem.

Kurtka: F&F// Bluza: ?// Legginsy: ?// Buty: Sizeer, Nike Air Force 1 Mid

czwartek, 11 lutego 2016

PODSZYWANIE SIĘ | PRZEMYŚLENIA

PODSZYWANIE SIĘ | PRZEMYŚLENIA
W dzisiejszych czasach, co raz częściej możemy spotkać się ze zjawiskiem podszywania się pod kogoś. Pewnie i Wy doświadczyliście historii, w której ktoś udawał osobę ze zdjęć, które ukradł. Z racji, że staram się być zawsze wyrozumiała to nie raz próbowałam postawić się w ich sytuacji. Niestety, nieważne jakbym chciała, nie potrafię zrozumieć takiego zachowania. Nie rozumiem co jest przyjemnego w oszukiwaniu drugiego człowieka... W życiu w ciągłym kłamstwie... Zabawianiu się kosztem innych... Przecież karma wraca i osoba, która tak robiła może wkrótce sama przekonać się o tym na własnej skórze i dowiedzieć się jakie jest to nieprzyjemne uczucie...

Poznałam już wiele osób przez Internet. Z kilkoma się nawet spotkałam na żywo. Jednak mimo wszystko wiem, że zawsze muszę być czujna i zachować ostrożność. Sprawdzenie czy dana osoba się pod kogoś podszywa nie jest takie trudne. Istnieje takie coś jak Facebook, telefon, Skype czy Google Grafika. Rozmowa przez kamerkę powinna być idealnym potwierdzeniem osobowości nowo poznanej osoby. Jednak i tak powinniśmy uważać. Jeśli chcemy się spotkać z tą osobą to tylko i wyłącznie w miejscu publicznym ze względu na bezpieczeństwo. Można również poprosić kogoś bliskiego o udanie się z nami na miejsce spotkania. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy podawać swojego dokładnego adresu zamieszkania.

Świat co raz bardziej się rozwija, ludzie wpadają na różne niesamowite jak i chore pomysły. Udawanie kogoś innego jest jednym z tych głupszych wymysłów cywilizacji. Z całego serca wierzę, że z czasem to zjawisko zacznie maleć, a nagły rozrost tego - wkrótce zniknie! A przede wszystkim liczę na to, że osoby, które to robiły dostaną nauczkę od życia i wyciągną odpowiednie wnioski.

Miejsce: piwnica w bloku w Gdyni

Dziękuję bardzo Julii za wykonanie tych tajemniczych zdjęć! Sądzę, że idealnie pasują do tego wpisu i poruszonego w nim problemu. Nie będę opisywać Wam co miałam na sobie, bo praktycznie nic nie widać. Zresztą, efekty całej sesji zobaczycie już niebawem przy okazji innego wpisu.

Do usłyszenia, miłego dnia!

niedziela, 7 lutego 2016

Jak pielęgnować WŁOSY? | PORADNIK

Jak pielęgnować WŁOSY? | PORADNIK
Cześć! Zapewne wiele osób jest miłośnikami pięknych, długich i zdrowych włosów, które sami chcieliby mieć. Niestety nie każdy wie jak ten efekt uzyskać. Okazuje się, że to wcale nie jest takie trudne i nie wymaga większej filozofii. Przeważnie. Dlatego przedstawię Wam kilka prostych rad, do których osobiście się stosuję. Zapraszam!

1. PODCINAJ KOŃCÓWKI
Nie mówię o nie wiadomo jakiej długości, ale podcięcie włosów o ten cm albo dwa, raz na kilka miesięcy naprawdę jest dobre! Pozbywamy się wysuszonych, rozdwojonych końcówek, włosy są zdrowsze i wyglądają estetyczniej.

2. STOSUJ ODŻYWKI
Stosowanie odżywek naprawdę pomaga. Włosy są zdrowsze i gęstsze. Oczywiście też zależy od tego jaką sobie wybierzemy i od rodzaju włosów, bo nie każda może dobrze zadziałać na nasze włosy.

3. UŻYWAJ SPECJALNEGO SZAMPONU
Od razu mówię, że nie chodzi o jakiś specjalny, trychologiczny szampon. Tylko taki, który jest odpowiedni dla naszych włosów, zależnie od tego czy potrzebujemy do włosów gęstych, suchych czy farbowanych.

4. NIE SUSZ, NIE PROSTUJ
Suszenie czy prostowanie skutecznie niszczy włosy oraz ich cebulki. Jednak używanie chłodnego powietrza może załagodzić ten problem. Nie zapominajmy również o naturalnym suszeniu poprzez delikatne pocieranie ręcznikiem.

5. NIE MYJ CODZIENNIE
Większość ludzi myje codziennie włosy, bo się przetłuszczają. Niestety przetłuszczają się przez to, że przyzwyczailiśmy do tego włosy. Owszem można myć codziennie, ale tylko delikatnymi szamponami, co powinno naprawić cebulki włosów. Specjaliści natomiast zalecają mycie włosów przynajmniej, co parę dni.

*Zdjęcie autorskie*

A Wy jakie macie sposoby na utrzymanie zdrowych włosów?
Polecacie jakieś konkretne odżywki czy szampony?
Piszcie koniecznie w komentarzach!

Ściskam mocno.
Copyright © 2016 Adrasteja , Blogger