środa, 5 marca 2025

SUNSET SQUARE 2024 | RELACJA

Cześć wszystkim! W ostatnich wpisach zwiedzaliśmy razem Warszawę. Choć przed nami jeszcze dwie notki z wyjazdu do stolicy, to dzisiaj miałam ochotę na małą przerwę i powrót wspomnieniami do lata i mojej ukochanej Gdyni. Zwłaszcza, że nie nadrobiłam wszystkich wydarzeń z minionych miesięcy - a jest tego kilka! Dlatego nie zdziwcie się, jeśli zobaczycie podsumowanie roku dopiero w najbliższych tygodniach. Tymczasem zapraszam Was na relację z festiwalu Sunset Square.
Sunset Square to muzyczne wydarzenie dla fanów muzyki elektronicznej, organizowane w sierpniu, w miejscowości Gdynia. Po raz pierwszy odbyło się w 2023 roku, więc jest to stosunkowo młody festiwal. Dlatego organizatorzy wciąż podchodzą do tego projektu eksperymentalnie, testując przy tym różne formaty. Druga edycja miała połączyć topowych artystów reprezentujących muzykę elektroniczną, pop oraz alternatywę. Stąd też pojawił się pomysł na aż 3-dniową zabawę (zamiast 1-dniowej). Udział w zabawie mogły wziąć rodziny wraz z dziećmi (tylko 1 dzień imprezy!) oraz dorośli (wszystkie 3 dni imprezy). Wszystkie szczegóły dotyczące dojazdu oraz terenu festiwalu znajdziecie TUTAJ

Poniżej przedstawiam Wam jak prezentował się line-up z podziałem na poszczególne dni:
Dzień 1 - 08.08.2024 - Paula Biskup, nita, bryska, Daria ze Śląska, sanah
Dzień 2 - 09.08.2024 - EMDI, Matys b2b Kris, La Fuente, Nervo, Alesso, Oliver Heldens, Jax Jones
Dzień 3 - 10.08.2024 - John Waiter, Dave Metzo, KAMP!, Darude, Neptunica, Scooter, Faithless (DJ SET)
Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam, gdy dowiedziałam się o kontynuacji tego festiwalu! Tym bardziej, że odbywa się on w moim rodzinnym mieście. Jeśli śledzicie mnie od dłuższego czasu, to zapewne zaskoczeniem nie będzie fakt iż zrezygnowałam z pierwszego, popowego dnia i wzięłam udział w pozostałych dwóch. Ależ to była wspaniała zabawa! Mimo dosyć kapryśnej pogody. Padało i wiało, ale na szczęście było też słonecznie! Zresztą. Plenerowe festiwale mają to do siebie, że trzeba być przygotowanym na wszystko, więc warto zaopatrzyć się w płaszcz przeciwdeszczowy. W tym przypadku okazał się on wybawieniem!
W zabawie towarzyszyli mi rodzice, którzy również lubią takie klimaty i tak jak ja nie mogli się doczekać występu Scootera. Moim zdaniem był to najlepszy występ z tych dwóch dni. Serio! To ile ten facet ma energii to po prostu obłęd. Zwłaszcza, że ma już 60 lat! Dlatego, jeśli kiedyś będziecie mieć okazję posłuchać go na żywo to gorąco do tego zachęcam. Yeeaah. Poza tym, uważam, że wszyscy poradzili sobie naprawdę dobrze. A moje bolące od tańczenia stopy były tego doskonałym dowodem.
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam festiwalowe stylizacje! Można zaszaleć i wykazać się kreatywnością. Podczas tej edycji postawiłam pierwszego dnia na kolor, a drugiego na typowy rave style, czyli czerń i srebro.
Stylizacja nr 1 - top i spodnie New Yorker, buty Nike Court Borough Low 2 SE1 White&Pink Foam Deichmann, okulary Shein
Stylizacja nr 2 - top Shein, spodnie Cropp, buty Puma Nova 90's Martes Sport, kolczyki i łańcuchy New Yorker
*Źródło zdjęć: zdjęcia własne*

A czy Wy, słyszeliście o tym wydarzeniu?
Lubicie jeździć na festiwale?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

Ściskam mocno,
Wasza Adrasteja

12 komentarzy:

  1. Dzięki, że mogłam choć wirtualnie przeżyć z Tobą to wydarzenie🙂

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, jaka impreza. Scooter to muzyka mojej młodości z lat 90. XX wieku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię klimat festiwali. Te różowe włosy są super.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czuję się dobrze w takich miejscach (głośna muzyka i tłok), wolę bardziej kameralne wydarzenia, ale czasami zdarza mi się wyjść na koncert w plenerze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie przepadam za festiwalami, wolę pojedyncze wydarzenia niż zestawy.
    Pieknie się prezentujecie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie są to moje klimaty muzyczne, ale fajnie, że Ci się podobało.

    OdpowiedzUsuń
  7. To nie moje klimaty, ale fajnie, że udało Ci się być na takim koncercie. 👍😊 Pozdrawiam cieplutko i od serducha 🤗😘

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie, że zabawa była przednia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę przyznać że pierwszy raz słyszę o takiej imprezie! Ba nie wiedziałam nawet że Scooter jeszcze koncertuje! Bardzo lubię ich utwory,a szczególnie How Much Is the Fish 😁
    Stylówki bardzo fajne. Mama Twoja wygląda świetnie. Gdybyś nie napisała że to Mama cały czas bym uważała że z koleżanką poszłaś. A w tym roku też będzie ten festiwal?
    Udanego weekendu 🥰

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham koncerty i festiwale :) Super relacja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o tym wydarzeniu, ale strasznie tęsknię za Gdynią, bo w ferie byłam chora i nie mogłam tam być. :(((
    Z okazji Dnia Kobiet szczerze Ci życzę wszelkiego dobra i żeby ten dzień trwał cały rok, żebyś była zawsze szczęśliwa i radosna! Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale super, że w takim wydarzeniu towarzyszyli Ci rodzice. Ja bym chciała, żeby moja mama kiedyś chciała pójść na jakiś koncert lub festiwal. To się jednak raczej nigdy nie stanie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, komentarze i obserwacje - to naprawdę wiele dla mnie znaczy!
W wolnej chwili na pewno zajrzę na Twoją stronę - link nie jest potrzebny.
Masz pytania? Skorzystaj z zakładki „Kontakt”.
Zachęcam też do przeczytania innych wpisów. Do zobaczenia!