piątek, 20 stycznia 2023

AVATAR: ISTOTA WODY | RECENZJA FILMU

"Avatar: Istota Wody" - to amerykański film przygodowy science-fiction, produkcji 20th Century Studios. Jego reżyserem jest James Cameron. Akcja filmu rozgrywa się po ponad dekadzie od wydarzeń z pierwszej części, gdzie Pandorę znów napadają Ludzie Nieba. Jake i Neytiri chcąc zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie, szukają schronienia w innym miejscu na planecie.

W skrócie - Pandorę znów napada wroga korporacja. Jack i Neytiri wraz z rodziną zmuszeni są opuścić wioskę i szukać pomocy u innych plemion zamieszkujących planetę.

Gatunek: Akcja | Science-Fiction | Przygodowy
Czas trwania: 193 minuty
Pandora znów jest w niebezpieczeństwie. Ludzie Nieba nie odpuszczają i po ponad dziesięciu latach powracają. Tym razem to nie surowce są najważniejszym celem. Przybyli, aby zasiedlić tę planetę, ponieważ Ziemia umiera... W tym kryzysowym okresie nie ma już czasu na dyplomacje. Chcą ją zdobyć najgorszym sposobem - wojną. Jednak plan przywódcy, niejakiego Miles'a Quaritch szybko obiera inny cel. Jack i jego rodzina zaczynają być prześladowani.
W tej części mamy okazję poznać inny klan niż Omatikaya, który charakteryzuje się swoją głęboką więzią z naturą, zwłaszcza leśną. Jak sam tytuł wskazuje odkrywamy nadmorskie plemię Na'Vi, czyli Klan Metkayina zamieszkujący wioskę Awa'atlu w rejonie raf wschodniego morza. Po za tym, pojawia się też parę Avatarów z pięcioma palcami u dłoni!
Szukając schronienia, rodzina Jack'a natrafia właśnie na plemię Metkayina, gdzie uczą się jak żyć w symbiozie z wodą. Początkowo, nie do końca im to wychodzi, a jego dzieci nie za bardzo zostają zaakceptowane przez rówieśników. Jednak nowe środowisko pozwala im lepiej poznać siebie oraz swoje mocje strony.
Niestety, Ludzie Nieba nie odpuszczają i zaczynają grać nieczysto, atakując inne wioski oraz morskie stworzenia. Czy Jack i jego rodzina stawią czoła wrogowi? Czy uda im się przetrwać i odnaleźć spokój? Tego musicie przekonać się sami!
W końcu, po kilkunastu latach, fani tej sagi doczekali się kontynuacji, gdzie mogli poznać dalsze losy ich ulubionych bohaterów. Ale również zaznać niesamowitego smaczku efektów specjalnych, bo to one w głównej mierze robią ogromną robotę! Dlatego, bardzo się cieszę, że kina udostępniły te produkcje w wersji 3D oraz w technologii HFR (wyższa jakoś ruchomego obrazu 4K Ultra HD, zwiększająca prędkość wyświetlania klatek na sekundę). Początkowo, film może się wydawać bardzo podobny fabularnie do poprzedniego, ale gwarantuję, że naprawdę szybko zlecą Wam te 3 godziny. Polecam.
*Źródło zdjęć: nerdist.com, thehollywoodreporter.com, trojmiasto.pl, theverge.com*

Oglądaliście ten film?
A może dopiero macie w planach?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

Ściskam mocno,
Wasza Adrasteja

20 komentarzy:

  1. Jeszcze nie oglądałam, ale ogromnie się cieszę, że już jest. Musi być przepiękny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę trzeba było poczekać :) Zdecydowanie jest.

      Usuń
  2. Nie oglądałam i póki co nie mam go w swoich planach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę miłych wieczorów przy książce :)

      Usuń
  3. W planach. Pierwsza część zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa jakie będą Twoje wrażenia po tej części :)

      Usuń
  4. Planujemy wybrać się na niego w najbliższym czasie do kina :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie ♡
    Pierwszego Avatara oglądałam w kinie, mega film, piękne efekty, super scenariusz. Tej części jeszcze nie widziałam, oczywiście mam w planach bo historia Pandory bardzo mi się spodobała :) Kiedy? Jeszcze nie wiem, jak będzie okazja :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  6. NIe oglądałam, dzięki za recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej Adrasteja!! W sumię- kope lat. Trochę tęskno szczerze powiedziawszy.. ;)
    Nie byłam w kinie na tym, ale ucieszyłam się słysząc, że wychodzi! Wczoraj współlokatorka była właśnie na nim i chociaż nie zdążyłyśmy dokładnie pogadać, to widziałam, że jest jakby trochę zawiedziona. Muszę jednak sama sprawdzić!
    Pozdrowionka, ściskam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym obejrzała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam Cię serdecznie 🙋‍♂️

    Cieszę się bardzo z tego, że przedstawiłaś recenzję kolejnej części filmu Avatar, gdyż widziałem już pierwszą część tego filmu. Tej części nie oglądałem. Być może w przyszłości będę mieć okazję zobaczyć drugą część tego filmu. Dzięki Tobie dowiedziałem się nieco o fabule drugiej części filmu Avatar.

    Pozdrawiam Cię serdecznie 🖐👦💖
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podobał ten film :) Chyba nawet bardziej niż pierwsza część

    https://kapuczinoiksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie widziałam, zwiastun mnie nie zachwycił, ale na pewno i tak go kiedyś obejrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie widziałam, ale planuję zobaczyć. Poprzedni mi się bardzo podobał - wtedy też był w 3d. Ostatnio byłam na Demon slayer i niesamowicie mnie urzekła wersja kinowa anime. Awatar jest bardzo dobrze zrobiony.

    Pozdrawiam serdecznie z Krakowa

    Katarzyna Dudziak

    OdpowiedzUsuń

- Za każde odwiedziny, komentarz oraz obserwację bardzo dziękuję!
- Postaram się odwiedzić Twojego bloga, o ile czas mi na to pozwoli.
- Nie musisz zostawiać linka, z pewnością do Ciebie trafię.
- Jeśli masz jakieś pytania, nie krępuj się, postaram się na nie odpowiedzieć najszybciej jak to będzie możliwe.

Dziękuję za Twój pobyt i zapraszam ponownie!
Jeśli masz ochotę to zachęcam do obserwacji bloga oraz przeczytania poprzednich postów.
Nowe wpisy w PIĄTKI o 17. Do zobaczenia!