Ale to już było i nie wróci więcej. I choć tyle się zdarzyło
to do przodu wciąż wyrywa głupie serce...
Wczoraj oglądając zdjęcia ze studniówki zaczęła chodzić mi ta piosenka po głowie. A konkretnie powyższe zdania. Nie mogę pojąć tego jakim cudem ten czas tak szybko płynie. Przecież przed chwilą, co wybierałam kierunek technikum, a za niecałe trzy miesiące kończę szkołę.
Jestem jednocześnie szczęśliwa, ale i przerażona. Boję się tego, co czeka na mnie w dorosłym świecie. Czy dam sobie radę? Czy będę trafiać na uczciwych ludzi? Czy będę po prostu szczęśliwa? Boję się, że pewnego razu obudzę się i nie będzie wokół mnie osób, na których bardzo mi zależy. Boję się, że polegnę i zabraknie mi sił do walki...
Tik tak. Zegar tyka.
Tik tak. To już czas. Na zastanowienie się nad sobą, swoimi czynami, a przede wszystkim planami i marzeniami. Dążenie do samorealizacji jest bardzo ważne. Jednak nasze samopoczucie także. Grunt to odnaleźć się pomiędzy tym całym zamieszaniem. Odnaleźć złoty środek. A przede wszystkim nie czuć się poddanym, małym ludzikiem na tym
przeogromnym świecie.
Studniówka... Cudowny wieczór w przyjemnym towarzystwie. Wiele chwil radości i śmiechu. Tańce do białego rana. Piękne wieczorowe suknie. Sympatyczna atmosfera... Co tu dużo mówić. Trzeba to przeżyć samemu. Najlepiej z ukochaną osobą albo z najlepszymi przyjaciółmi u boku. Naprawdę niezapomniane chwile.
Nie przedłużając, zapraszam do oglądania fotorelacji.
A Wy jak wspominacie swoje studniówki?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Trzymajcie się ciepło,
Adrasteja
Niezapomniane chwile. Bardzo ładnie wyglądałaś. 😊
OdpowiedzUsuńTo prawda. Dziękuję ślicznie :)
UsuńO rany....kiedy to było. Dawno;] Wspominam mile ten pierwszy bal. A co do Twoich obaw...spokojnie. Jestem pewna, że doskonale poradzisz sobie w dorosłym świecie...zresztą już powoli w niego wkraczasz:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Na pewno nie aż tak dawno :) Najważniejsze to mieć dobre wspomnienia!
UsuńCzasami ciężko mi być spokojną, wiedząc jak zawistny potrafi być świat... Dziękuję ślicznie!
Pozdrawiam:)
Wspaniale będzie wrócić do tych wspomnień za parę lat 💕
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda :)
UsuńAle pięknie wyglądałas😍
OdpowiedzUsuńPowodzenia 😙
Pozdrawiam
Lili
Dziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam!
O jejciu, świetnie wyglądałaś ♥
OdpowiedzUsuńAh te czasy jak ja bym chciała teraz do nich wrócić :)
Pandora.
Dziękuję bardzo :)
UsuńBeztroskie prawda? ;)
O matko piękne czasy! Teraz to mi przypomnialas że nie jestem już taka piękna i młoda jak Ty xD
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement :) Ty też przecież jesteś piękna i młoda!
UsuńSwoją studniówke miałam tydzień temu.. cudowne wspomnienie. Było idealnie. Tez boję się wszystkich tych rzeczy, ale mam nadzieję, że podołam;-) Życzę tego samego Tobie:-))
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
Ja w sumie już ponad dwa tygodnie temu. Ale to zleciało... Dopiero co szukałam sukienki :D Dziękuję i oby Tobie też się udało odnaleźć w tym dorosłym świecie!
Usuńjaką cudowną kieckę miałaś wow;)
OdpowiedzUsuńMiło mi:) Dziękuję!
UsuńŚlicznie wyglądałaś - jak księżniczka :)
OdpowiedzUsuńO dziękuję bardzo!
UsuńJa studniówkę mam w przyszłym roku i powiem szczerze, że z jednej strony już nie mogę się jej doczekać, ale z drugiej... Matura jakoś mi się nie widzi, haha :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądaliście :) Sukienka genialna! *-*
Powiem Ci, że czułam dokładnie to samo. Świetna zabawa i wspomnienia, ale ta matura mnie przerażała... A teraz? Już niecałe 3 miesiące do niej i jestem w wielkim szoku.
UsuńDziękujemy bardzo! <3
Ja miałam swoją studniówkę rok temu i chętnie przeżyłabym ją jeszcze raz!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Grunt to dobre wspomnienia:)
UsuńBardzo ładnie wyglądałaś. :) Świetne zdjęcia, które będą wspaniałą pamiątką. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak, zdjęcia wyszły cudownie i wspaniale będzie do nich wracać za kilka, kilkanaście i kilkadziesiąt lat:)
UsuńWidać, że świetnie się bawiłaś. :) Swoją studniówkę wspominam bardzo dobrze, najchętniej przeżyłabym ją jeszcze raz. :D Wybawiłam się za wszystkie czasy. :D To prawda, towarzystwo jest najważniejsze, więc warto mieć wokół siebie przyjaciół i to w ich gronie spędzić ten wyjątkowy bal. :)
OdpowiedzUsuńOwszem, tak było! :) Najważniejsze, że masz z niej miłe wspomnienia ;) Ja miałam ochotę na więcej następnego dnia :D Wspaniale potrafią podkręcić atmosferę :)
UsuńŚliczna zdjęcia ,ja swoją wspominam bardzo miło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, grunt to dobre wspomnienia! ;)
UsuńŚwietna fotorelacja! Pięknie prezentowałaś się na studniówce :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny ♥
wy-stardoll.blogspot.com
Bardzo dziękuję :)
UsuńRównież pozdrawiam! <3
Ach, z chęcią powtórzyłabym swoją studniówkę! Wyglądałaś jak księżniczka kochana <3
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
www.nataliasiejka.pl (klik)
Wspaniałe wspomnienia :) Baaardzo dziękuję! :*
UsuńStudniówkę miałam równo 10 dni temu, i aż nie mogę się doczekać aż otrzymamy od fotografa zdjęcia, bo mam w planach zrobienie fotorelacji! Pięknie wyglądałaś, zabawa musiała być udana:)
OdpowiedzUsuńJa swoje zdjęcia ze studniówki dostałam bardzo szybko, bo po niecałych dwóch tygodniach :) W takim razie czekam :) Dziękuję, taka też była ;)
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne zdjęcia! Ślicznie wyglądałaś i widać,ze dobrze się bawiłaś! Byłam na kilku studniówkach,ale na własnej nie.Był stan wojenny i dyrekcja zdecydowała,że nie będzie studniówki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo :) Tak też było! Szkoda, że nie udało Ci się być na swojej, ale no nic dziwnego, jak taka sytuacja.
UsuńPozdrawiam!
Śliczne zdjęcia ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne zdjęcia, co jedna panna to ładniejsza :) Widać,że świetnie się bawiłyście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
https://blogujemytestujemy.blogspot.com/
Bardzo dziękujemy :)
UsuńTak też było!
Pozdrawiam :)
Ach, studniówka ;) Kiedy to było :D Jak czytam takie posty to czuję się stara :D Piękne chwile, dobrze, że się je uwiecznia, bo sama lubię do tego wydarzenia wracać ;) Widzę, że czerwień króluje ;) Za moich czasów co druga dziewczyna miała jakiś odcień niebieskości :D
OdpowiedzUsuńNa pewno nie było to aż tak dawno! ;) Też jestem za uwiecznianiem takich chwil. Naprawdę cudownie do tego wszystkiego się wraca :) A powiem Ci, że czerwone sukienki to kilka sztuk. Więcej bordowych, ale najwięcej właśnie ciemnych, jakieś granaty itd. :)
UsuńŚlicznie wyglądałaś, piekne zdjecia :) Za jakiś czas będzie co wspominać :D
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i fryzura, wyglądałaś bosko. :)))
OdpowiedzUsuńTo normalne, że obawiasz się tego, co teraz będzie w Twoim życiu się działo. Byleby Cię ten strach nie paraliżował. Bądź czujna, ale nie ulegaj panice. I przede wszystkim ciesz się wszystkim. :)
Ja nie miałem :D
OdpowiedzUsuńKu pokrzepieniu powiem Ci, że dopiero na studiach zaczyn się zabawa. :D
OdpowiedzUsuńZa zbyt wiele nie pamiętam ze swojej studniówki, jakoś szybko mi minęła. Ale byłam bardzo zadowolona. :)
Ja swoją studniówkę wspominam rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńStudniówka i nasza osiemnastka to były ostatnie imprezy, na których miałyśmy sukienki oraz szpilki na nogach do rana xD
OdpowiedzUsuńWyglądałaś ślicznie :)
OdpowiedzUsuńW dorosłym życiu nigdy nie jest łatwo się odnaleźć na początku. faktycznie niektórzy nas opuszczają ale czasem wracają, a czasem poznajmy nowych jeszcze bardziej wartościowych ludzi. Czasami upadamy i nie mamy sił na nic ale w końcu się podniesiemy. Trzeba pamiętać, że oprócz tych rudnych chwil będzie także wiele pięknych. Trzymam za ciebie kciuki, żeby wszystkie plany i marzenia się spełniły :).
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, ślicznie wyglądałaś w tej sukience. Ja na studniówce nie byłam, ale o tym pisałam wcześniej :P
Niestety czas bardzo szybko przemija, zobaczysz jak po szkole zacznie wszystko szybko lecieć. Wczoraj wracałam myślami do swojej studniówki, a to już dwa lata...
OdpowiedzUsuńPiękne chwile, aż się łezka w oku kręci, wróciły wspomnienia :) Pięknie wyglądałaś :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna relacja ♥
OdpowiedzUsuńNiechwiej czy to Cię pocieszy , ale po skończeniu studiów i pójściu do pracy czas ucieka jeszcze szybciej .
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądalas Lady in Red ;) . Cudna fryzura .
Co do mojej studniówki była super . Bawiliśmy się z nauczycielski do 6 rano ( mielismy szczęście do super i wyluzowanych nauczycieli . Mój wychowawca grał w zespole rockowy na gitarze) Dodam ze od 3 rano na bosaka wszyscy tańczyli . Jedynie co bym zmieniła to swoj wygląd . Bo byłam rockow ubrana taki miałam okres buntu. Ale z drugiej strony byłam orginalna .
Ja tam nie byłam na klasowej studniówce, nie wiem nawet dlaczego miałabym iść.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam was wszystkich i zapraszam do odwiedzenia mojej strony Life of Ellen.
Ja na swojej studniówce nie byłam i nie żałuję :) Osobiście nie przepadam za jej klimatem oraz nie jestem rozrywkową osobą ;)
OdpowiedzUsuńPo twoich zdjęciach widać szczęście, super że tak zapamiętasz studniówkę! :)
Pozdrawiam
FotoHart Blog ♥
Ja swoją studniówkę mam za rok i nie mogę się doczekać. Pięknie wyglądałaś, śliczne zdjęcia :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOh very nice event
OdpowiedzUsuńxx
Też miałam studniówkę w tym roku i też wspominam ją bardzo dobrze. Do pewnego stopnia podzielam twój lęk, jednak u mnie różni się tym, że zatracę w sobie takie wewnętrzne dziecko, a nie że sobie nie poradzę :)
OdpowiedzUsuńStudniówka brzmi świetnie.
OdpowiedzUsuń