
W każdym bądź razie, szykuje mi się naprawdę dobry weekend. Taka miła odskocznia od ostatnich problemów i chaosu, który się znajduje wokół mnie... Jeśli jesteście ciekawi mojego wyjazdu i festiwalu, na który się wybieram to zapraszam na Instagrama. Choć zapewne po przyjeździe pojawiają się tutaj jakieś wpisy z tym związane.
Z racji, że jestem w tym podróżniczym nastroju, dzisiejszy post również będzie o pewnym malowniczym miejscu, które udało mi się odwiedzić podczas wakacyjnego urlopu. Jak się zapewne domyślacie po tytule opowiem Wam o miejscu nazywanym Polskimi Malediwami. Zapraszam do czytania i oglądania zdjęć.Park Gródek to park miejski w Jaworznie - mieście na prawach powiatu znajdującego się w południowej Polsce, a mianowicie w województwie śląskim. Park ten to dawny kamieniołom przekształcony w zalesiony teren, w którym można udać się na piknik albo przejść się słynną, drewnianą kładką nad jeziorem oraz pooglądać klify.
Miejsce to nazywane jest potocznie Polskimi Malediwami ze względu na piękną lazurową wodę. Dodatkowo kładka nad jeziorem i drewniane altanki tym bardziej sprawiają, że ten park zasługuje na swoje miano.Oprócz pięknych widoków warto również wspomnieć, że miejsce jest czynne przez cały rok. W dodatku bezpłatnie! Parking znajdujący się niedaleko wejścia na ścieżkę wiodącą do Zbiorniku Wydra również jest bezpłatny.
Niestety, park ten ostatnio zyskał bardzo mocno na sławie, więc w cieplejsze dni oraz weekendy jest bardzo mocno oblegany. Jednak i tak polecam odwiedzić go choć raz w życiu i zobaczyć na własne oczy Polskie Malediwy.
*Zdjęcia autorskie*
Życzę Wam wszystkim pięknego tygodnia.