Kiedy zakładałam bloga w mojej głowie pojawiała się masa pomysłów. Pragnęłam dzielić się z kimś moimi przemyśleniami. Z czasem zeszło to na dalszy plan. Zaczęły się pojawiać wszelkiego rodzaju recenzje: książek, filmów, a nawet kosmetyków. Czasami jednak tęsknię za wyrażaniem swojego zdania oraz za długimi dyskusjami w komentarzach. Dlatego nie pozwalam tematycznym postom o sobie zapomnieć i od czasu do czasu dodaję coś od siebie. Mam nadzieję, że z czasem znowu się rozkręcę i będzie ich o wiele, wiele więcej!
Nie przedłużając, naszym dzisiejszym motywem przewodnim będzie uśmiech. Zapraszam serdecznie do przeczytania posta i podzielenia się swoją opinią w komentarzu.
Uśmiech to wyraz twarzy, grymas powstający przez napięcie mięśni w obu stronach ust oraz w pełniejszym uśmiechu napięcie mięśni wokół oczu. Jest wspólnym dla wszystkich ludzi wyrazem takich emocji jak szczęście i rozbawienie. - Wikipedia
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam się uśmiechać. W domu, na dworze czy też w szkole. Bez powodu. Mówi się, że to śmiech jest zaraźliwy, ale moim zdaniem w przypadku uśmiechu jest podobnie, a nawet tak samo. Nie bójmy się tego. Uśmiech to nic złego. Przecież nic Nas nie kosztuje odwzajemnienie tego przyjaznego grymasu. A kto wie, może komuś poprawisz humor w ten sposób? Sprawisz, że poczuje radość w tym szarym dniu?
Cytat można zinterpretować na wiele sposobów. Tak naprawdę tyczy on się każdej kwestii w życiu człowieka. Zaczynając od błahostek, a kończąc na rzeczach wielkich. Ciągłe trzymanie się zasad i bycie odpowiedzialnym sprawia, że czujemy się ograniczeni. Czasami jednak warto sięgnąć po trochę szaleństwa. Zaprosić przyjaciół, miłość lub rodzinę. A do tego jeszcze dodać uśmiech. To właśnie oznacza piękno. Piękno życia.
Żyjemy w takich czasach, gdzie każdy stara się w jakimś stopniu być anonimowy. Trudno jest o dobre słowo, a co dopiero zaufanie. A czy nie byłoby Nam wszystkim prościej, gdybyśmy się tak bardzo od siebie nie odgradzali? Doskonale pamiętam, gdy sąsiadowi zabrakło mąki to przychodził i pożyczał. A teraz? Niektórzy mają problem z powiedzeniem zwykłego "Dzień dobry". Nie wspominając o braku kontaktu wzrokowego, a co dopiero uśmiechu...
Pomimo że też nie lubię zimy to fajnie się patrzy na zdjęcia gdy wokół tyle bieli ! Śluczne cytaty. Gdy zaczynamy dzień z uśmiechem to to oznaka że to będzie dobry dzień. Zarażajmy pozytywną energią !
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Uwielbiam patrzeć na las pokryty śniegiem :D Codziennie witam nowy dzień uśmiechem, taki drobny gest na dobry początek dnia :D
OdpowiedzUsuńZgadzam sie z tym pięknym i wartosciowym postem <3 Swoją drogą masz również piekny sweterek <3
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Więc tak; kiedyś bardzo lubiłam zimę, niestety nie wiem czemu trochę się to zmieniło.. mam nadzieję, że kiedyś "ta miłość zrodzi się na nowo" :P
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam posty tematyczne. Super jest, kiedy (tak jak napisałaś) ludzie dyskutują pod Twoim wpisem, a nie piszą kilka słów, aby się zareklamować.. przykre to.
Ja uwielbiam ludzi, którzy uśmiechają się, potrafią doceniać takie małe, drobniutkie rzeczy, a nie tylko narzekają.. no i mam nadzieję, że Twój pomysł da ludziom do myślenia. UŚMIECHAJCIE SIĘ, bądźcie dla siebie nawzajem mili, bo (jak to mówi pewien cytat) szczęście się wtedy mnoży!
Pozdrawiam, czekam jak zawsze na więcej:-))
post*
UsuńPodziwiam osoby, które lubię sesje zdjęciowe w zimie :D Mnie "boli" sama myśl wyjścia, z ciepłego domu, do sklepu :D Jednak należę do osób ciepłolubnych... wiosno, czekam! :D
OdpowiedzUsuńSzczery uśmiech jest pięknym zjawiskiem, szkoda, że czasami kryje za sobą smutek lub ludzką zawiść. Mimo wszystko - śmiech to zdrowie i trzeba o tym pamiętać! Życie jest jedno, nie ma co tracić go na smutkowanie :D
Rzeczywiście sesje na tle zimowym są niesamowite ❤
OdpowiedzUsuńJa uśmiecham się bardzo często (można powiedziec, że nawet cały czas) nawet do obcych, tak po prostu, sama z siebie, haha!
Pozdrawiam cieplutko
My Blog ♡
Ośnieżona sceneria zdjęć wygląda świetnie. :) Wybrałaś fajny wątek- uśmiech. Uśmiech może być szczery, tzw. uśmiech Duchenne'a ale może być też udawany (uśmiech Pan Am). Miło jest, gdy ktoś się do nas uśmiecha, wtedy uśmiech sam pojawia się na twarzy. :)
OdpowiedzUsuńAle ty ślicznie wyglądasz! Piękne zdjęcia :*
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam się uśmiechać, bo wiem jak to pozytywnie mnie nastraja. Jednak na tym świecie potrzeba więcej uśmiechu, każdy gdzieś biegnie, a czasem warto się zatrzymać.
https://weruczyta.blogspot.com/
Ja też nie przepadam za zimą, a raczej za zimnem, ale rzeczywiście śnieg pięknie wygląda na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńCo do uśmiechu, staram się aby z mojej twarzy dość często gościł, ale różnie z tym bywa.
pewnie, ze zima ma swoje zalety - uwielbiam zdjecia zimą, w pelnym sloncu i najlepiej jeszcze w gorach :)
OdpowiedzUsuńPiekne klimatyczne zdjęcia 😍
OdpowiedzUsuńJa o ile lubię zimę tak tych mrozów mam już dość 😤
Pozdrawiam
Lili
Bardzo ładne zdjęcia:) Ja mam już przesyt tej zimy...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Pięknie to napisałaś, masz rację! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dzielić się uśmiechem z moimi przyjaciółmi :)
OdpowiedzUsuńsesja wyszła świetnie
Piękne zdjęcia!☺
OdpowiedzUsuńNiech już ta zima odejdzie :D
OdpowiedzUsuńWspaniała sesja, uśmiechaj się częściej, bo zdecydowanie - w tym wydaniu Ci do twarzy!
OdpowiedzUsuńI masz rację, że na tle zimowych aranżacji zdjęcia wychodzą rewelacyjnie. Jedynie niskie temperatury mogą odstraszyć.
Sesja bardzo mi się podoba :) Lubię ogląda takie zimowe, ale ja sama odwagi nie mam wyjść na taką za zimno XD
OdpowiedzUsuńSesja świetna. Sama chciałabym sesję zimową ale to już chyba nie możliwe. 0 śniegu.
OdpowiedzUsuńCenię sobie blogi na których nie ma tylko mody, kosmetyków ale znajdziemy również posty z przemyśleniami, które skłaniają do refleksji.
Uśmiech to podstawa :)
Mój blog.
jak promiennie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńNiby taka drobnostka, a tak wiele zmienia ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Uwielbiam robić zdjęcia w zimowej scenerii. Jaka szkoda, że u mnie nie było tak dużo śniegu.
OdpowiedzUsuńA co do uśmiechu czasem niestety niektórym osobą jest trudno ciągle się uśmiechać. Myślę, że też uśmiechanie się na siłę jak jest zły dzień dużo nie zmieni, ale wiadomo warto cieszyć się nawet z najmniejszych rzeczy.
Zdjęcia bardzo ładne! A co do tematu. Nie ma dnia abym się nie usmiechała. Uważam, że uśmiech jest najpiękniejszym makijażem kobiety :D
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Cudowna stylizacja <3
OdpowiedzUsuńblog | instagram | youtube
Uśmiech wyraża najpiękniejsze uczucia, jakie człowiek może przeżyć i... jest naturalnym kosmetykiem, który przyozdobi każdą buzię! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam się uśmiechać ♥ Mówić coś z uśmiechem na twarzy, odwzajemniać uśmiech, żartować i śmiać się głośno do rozpuku, ale tak naprawdę czasem o ten szczery uśmiech prosto z serca czasem trudno... Prawda jest zapisana w tych cytatach! Samemu do siebie ciężko się śmiać. Waro więc wpuścić do swojego życia więcej ludzi i więcej światła, a co za tym idzie - powodów do radości ♥
Uśmiechać się na zimnie nie jest łatwo zwłaszcza gdy się nie lubi takiego klimatu :P Zaczniemy się szeroko uśmiechać jak przyjdzie wiosna xD
OdpowiedzUsuńStaram się wypracować u siebie taki nawyk uśmiechania, zauważyłam że uśmiech automatycznie wpływa na nasz odbiór środowiska. MÓJ BLOG
OdpowiedzUsuńZima to sceneria odpowiednia do wszystkich zdjęć, jednak nie ukrywajmy ze jest to też trudna sceneria ale dla chcącego - możliwa. Zdjęcia są rewelacyjne! ♥ Jesli chodzi o tematy ważne, które poruszane są rzadko - uwielbiam je, zwłaszcza u Ciebie bo mam obrane zdanie o Tobie. Jestem mądrą dziewczyną, która ma poukładane w głowie więc tego typu postów wyczekuje i wyczekiwać będę ☺
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o uśmiech to jest nieodłącznym elementem mojego dnia. Ciągle się śmieje, uśmiecham i staram się tą energią dzielić z innymi. Ale jestem człowiekiem, więc miewam też gorsze dni.. mimo to uśmiech u mnie to podstawa!
Uśmiechniętego, ciepłego dnia Kochana ♥
Jesteś mądrą *
UsuńBardzo lubię zdjęcia w zimowym klimacie. Swietnie napisane:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz a co do uśmiechu to ten jest zaraźliwy... uśmiech rodzi uśmiech :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, zima tworzy ładną scenerię pod zdjęcia :) Aczkolwiek zapewne nie łatwo się pozuje na taki mróz. Zwłaszcza z uśmiechem :P
OdpowiedzUsuńŚnieg wspaniale prezentuje się na zdjęciach to prawda, zimą zawsze fotografie wychodzą lepiej :) Zdjęcia wspaniałe, wyglądasz uroczo <3 Co do uśmiechu, ja bardzo lubię się uśmiechać, śmiać i głośno rechotać :D ale są takie dni, kiedy nie mam siły by się uśmiechnąć albo po prostu nie mam na to ochoty. Z reguły raczej uśmiecham się do wszystkich, bo jestem pozytywnie nastawiona do ludzi i do życia :) Dobrze, że piszesz o swoich przemyśleniach. Uwielbiam takie wpisy! Wspaniale że dajesz nam, czytelnikom, poznać siebie i dowiedzieć się jakie masz zdanie na różne tematy :) <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Ja staram się uśmiechać bardzo często, nawet idąc ulicą, osoba że szczerym uśmiechem jest inaczej odbierana . Zawsze odwzajemniam uśmiech!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz
Pozdrawiam 😍
Z tym uśmiechem to różnie u mnie bywa, ale mimo wszystko mam przezwisko "śmieszka" xd. Świetne zdjęcia! Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńLubię zdjęcia z śniegiem w tle :) a co do uśmiechu, to lubię się uśmiechać i odwzajemniam to innym :) nawet do obcych ludzi czasem się uśmiecham :) uśmiech poprawia również nasz nastrój 😁
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się - śnieg to jeden z najlepszych przyjaciół na sesji zdjęciowej :)
OdpowiedzUsuńHmm co do uśmiechu - podzielam, że zaraźliwy, że potrzebny, że tak trzeba etc. Ale wiesz czego mi brakuje najbardziej w ludziach? Już może nie tego uśmiechu nawet, co zwykłego szacunku czy po prostu NORMALNOŚCI. Uśmiech w moim życiu jest istotny, bo od zawsze myślałam sobie, że ludzie odwzajemniają miłe gesty, zachowania - niestety (a może i dobrze - tak dla równowagi) każdy jest inny. Wiele razy na moje miłe zachowanie czy uśmiech spotykałam się z "a co się pani tak śmieje?", "sam sobie poradzę!" etc. Czasem po prostu już brak sił by ludziom udowadniać, że bycie miłym nie boli, a wręcz pomaga. Ale po co, skoro można popsuć dzień komuś, bo samemu się ma gorszy...
Sama prawda :) Ładne zdjęcia
OdpowiedzUsuńprzepiękna sesja, pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńsuper wygląda ten kożuch:) genialne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńSzczery uśmiech w dobrym momencie często zupełnie zmienia sytuację. Nie dość, że reakcja ludzi inna, to jeszcze podobno jest taka biologiczna ciekawostka - że przez jakieś tam połączenia, uśmiechając się dłużej - zaczynamy się czuć szczęśliwsi :).
OdpowiedzUsuń