Książkę, którą Wam dziś przedstawię, przeczytałam bodajże w zeszłym miesiącu. Kompletnie zapomniałam się nią z Wami podzielić, a uwierzcie, że naprawdę jest czym się chwalić! O istnieniu tej książki dowiedziałam się z bloga pewnej dziewczyny. Niestety kompletnie nie pamiętam jej nazwy, ale wiedz, że bardzo Ci dziękuję! A teraz zapraszam do recenzji.
Tytuł: Głębia Challengera
Autor: Neal Shusterman
Gatunek: Literatura młodzieżowa, Obyczajowa, Psychologiczna
Ilość stron: 336
Data premiery: 15.03.2017
Opis książki: Caden Bosch płynie na statku żeglującym w stronę Głębi Challengera - najgłębszego punktu na Ziemi.
Caden Bosch jest zdolnym licealistą, który zaczyna się dziwnie zachowywać.
Caden Bosch zostaje wyznaczony na pokładowego artystę, którego zadaniem będzie dokumentacja rejsu w obrazach.
Caden Bosch udaje, że dołączył do szkolnej drużyny lekkoatletycznej, ale zamiast na treningi chodzi na długie spacery, zaprzątnięty swoimi myślami.
Caden Bosch żyje w dwóch światach.
Caden Bosch jest licealistą o niesamowitym talencie artystycznym. Z czasem jednak jego rysunki stają się niepokojące oraz niezrozumiałe, jakby chaos przeszedł przez jego umysł i przelewał to na papier. Zaczyna brać udział w misji badawczej, która jak się można domyślić jest tylko jego wyobrażeniem. Ma za zadanie zbadać Głębię Challengera - najgłębiej położone miejsce w Rowie Mariańskim. Wyrusza w podróż w głąb swojego umysłu.
Chłopiec, który co raz bardziej pogrąża się w swojej chorobie psychicznej, mający paranoje i halucynacje. Świadomy tego, że wykrusza mu się grunt spod nóg. Przerażony wewnętrzną walką pomiędzy tym co widzi, a tym co jest prawdziwe. Nie wie komu może ufać. Nie wie za którym głosem iść. Powoli nawet nie wie kim jest.
Już na pierwszych stronach książki możemy się spotkać z morskimi przygodami, w których uczestniczy Caden. Początek może wydać się totalnie niezrozumiały, lecz z każdym rozdziałem powoli się wyjaśnia. Nie zmienia to faktu, że lektura od początku do końca ma wciągającą fabułę, a każda psychologiczna przygoda zaskakuje. Czasami są one wręcz przerażające, ale mocno dające do myślenia.
Rodzina staje się co raz bardziej bezradna. Widzą, że z chłopcem dzieje się coś niepokojącego, lecz nie potrafią wyjaśnić co. W końcu oddają go w ręce specjalistów i Caden zostaje umieszczony w szpitalu psychiatrycznym, w którym rozpocznie swoje leczenie oraz pozna osoby z podobnymi problemami. Do jego morskich przygód dołącza personel medyczny, który na statku dostaje swoje własne zadania.
Caden walczy z całych sił, aby odzyskać trzeźwość umysłu. Przed nim ciężka i niewątpliwie długa podróż wymagająca cierpliwości i zaangażowania. Musi on zrobić wszystko, aby dopłynąć do Głębi Challengera, a przede wszystkim umieć z niej wypłynąć i szczęśliwie zakończyć rejs.
Moja opinia: "Głębia Challengera" jest to niezwykła opowieść, która niejednego z nas poruszy do łez, a przede wszystkim skłoni do przemyśleń. Muszę przyznać, że od razu polubiłam się z głównym bohaterem. Był taki inny. Mimo swej choroby - wyjątkowy w tej swojej inności. Poruszający jest także fakt, że powieść powstała na podstawie osobistych przeżyć autora, którego syn cierpi na chorobę umysłową. Może to zabrzmieć głupio, ale naprawdę wspaniale było wyruszyć w rejs w głąb jego umysłu i wraz z nim przeżywać radosne jak i złe chwile. Uwierzcie, że w pewnym momencie poczujecie się jakbyście to Wy sami wpadali w tą nieznaną Głębie Challengera...
Chetnie przeczytam, bo brzmi bardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
My blog
Zaciekawiłaś recenzją.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji czytać tego.
Pozdrowionka :)
Bardzo fajne cytaty c:
OdpowiedzUsuńblog | instagram | youtube
Wydaje mi się, że to książka niezbyt w moim stylu :) Ale skoro piszesz, że niejednego czytelnika poruszy do łez, to może i ja przeczytam, i sprawdzę czy i ze mnie "coś wyciśnie". Okładka książki bardzo ładna :D
OdpowiedzUsuńZagłosowałam w ankiecie i trzymam kciuki za Channinga Tatuma, mam nadzieję, że prześcignie Zac'a Efrona :D
Brzmi ja bardzo zakręcona historia...lubię takie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Wydaje się bardzo ciekawa. 😊
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę we wakacje i wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://istotaludzkaa.blogspot.com/
Widze, że książka jest ciekawa. Plus ma dobre opinie. Może się skuszę na przeczytanie...
OdpowiedzUsuńhttps://pielegnacyjny-zakatek.pl/
Brzmi zachęcająco. :) Jak będzie w bibliotece chętnie wypożyczę.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam jednak dopiero gdy skończę czytać skazanych i jeszcze inne dwie ksiazki ostatnio nie mam na to czasu :)
OdpowiedzUsuńhttp://by-tala.blogspot.com/2018/02/zurawina-i-kawa.html
cytaty dają do myślenia
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę ,,dzięki za wizytę u mnie...Dobrego dnia i ciekawych książek wokół:):)
OdpowiedzUsuńZdrówko to się przyda :) Dziękuję i wzajemnie :)
UsuńCoś już słyszałam o tej książce, ale dopiero Ty mnie nią zaciekawiłaś. Oby była w bibliotece :D
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
Fajnie zapowiada się ta książka, może do niej kiedyś zajrzę, bo widzę, że ma potencjał i warto chociaż spróbować.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzymy bo my też niestety zmagamy się z różnymi dolegliwościami :/
OdpowiedzUsuńCiekawe, zapisujemy sobie ten tytuł :)
Dziękuję, przyda się. No i Wam dziewczyny również życzę zdrówka!
UsuńCzytając Twoją recenzją na prawdę chcę przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nią ;)
Bardzo interesująca książka ! Myślę że w pełni chwili do niej zajrzę😁
OdpowiedzUsuńciekawie zapowiada się książka , już dawno też żadnej nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i powrotu do zdrówka :)
Również pozdrawiam i dziękuję! :)
UsuńMuszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńSwietna recenzja ! Zycze zdrowia :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSłyszałam o tej książce i to w większości wiele dobrego, jednak sama mam mieszane uczucia.... musiałabym przeczytać aby mieć pewność :)
OdpowiedzUsuńMi się zdarzyło tylko raz o niej usłyszeć i naprawdę zauroczyłam się po recenzji tej dziewczyny. Wydawała mi się taka nietypowa, a zarazem wartościowa. Mam nadzieję, że Ty także się nie zawiedziesz :)
UsuńZerknę, czy jest w mojej bibliotece ;)
UsuńKoniecznie! Ciekawa jestem Twojej opinii :)
UsuńSam tytuł by mnie przekonał - ale tak wiem, nie oceniaj książki po okładce. Po opisie wiem, że chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńI najważniejsze ... ZDRÓWKA!!!!!
Pozdrawiam :)
Niby się nie ocenia, ale no nie ukrywajmy. Wiele osób patrzy na okładkę, mi również się to zdarza ;) Cieszę się, że zainteresowałam :)
UsuńDziękuję bardzo :)
Również pozdrawiam :*
Przede wszystkim, życzę powrotu do zdrowia, wiem jakie to męczące jeździć po lekarzach a ze zdrowiem nie ma żartów :( Książka wydaje się być bardzo ciekawa i zaintrygował mnie główny bohater :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! Oj strasznie, a zwłaszcza jak trzeba do nich jeździć w taką pogodę...
UsuńGłówny bohater jest naprawdę nie zwykle interesujący :)
czytałam ją kiedyś, naprawdę świetna książka:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńA co do książki, to chętnie przeczytam :)
Dziękuję, przyda mi się trochę zdrowia na zapas ;)
UsuńMiłej lektury w takim razie ;)
Ja nie czytałam i pierwszy raz ją widzę ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba będzie odwiedzić biblioteke hehe zapraszam https://vico-style.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńfabuła brzmi ciekawie, ale niestety to nie moj typ ksiazek, jakos nie przepadam za psychologicznymi ksiazkami :<
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa historia, chętnie kupię tę książkę :)
OdpowiedzUsuńKochana zdrowiej! O książce czytam pierwszy raz, ale zachęciłaś mnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńCieszę się niezmiernie :)
życzę zdrówka :*
OdpowiedzUsuńO książce słyszałam, ale żadna recenzja nie mogła mnie do niej przekonać. Ty sami cytatami jak najbardziej mnie zachęciłaś! Mam nadzieję, że przeczytam.
https://weruczyta.blogspot.com/
Dziękuję :*
UsuńMi wystarczyła natomiast jedna do zachęcenia :)
Cieszę się, że Ciebie zachęciła właśnie moja recenzja. Również mam taką nadzieję i czekam na Twoją opinię :)
Dużo zdrowia ^^ O książce pierwszy raz słyszę, ale wydaje się być ciekawa :D Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję, przyda się na zapas ;)
UsuńOj i naprawdę jest!
Nie czytałam ale mnie zaciekawiła ta książka :)
OdpowiedzUsuńI dużo , dużo zdrowia! :)
Mój blog - Klik
Mam nadzieję, że uda Ci się ją przeczytać ;)
UsuńDziękuję! :)
Kochana, życzę Ci dużo dużo zdrówka! Sama jestem bardzo chorowita i wiem co to znaczy tułać się od lekarza do lekarza a i w szpitalu zostawiłam pół życia dlatego trzymam kciuki żeby choroba jak najszybciej od ciebie uciekła :) jesteś silna dziewczyna dasz radę <3 Nie czytałam tej książki, ale bardzo mnie do tego zachęciłaś! lubię takie psychologiczne tematy, takie psycho opowieści. Dobrze się odnajduję w takiej fabule, wcale nie dla tego że sama mam rozczepienie czy coś, po prostu mam wybujałą fantazję i dobrze sobie wszystko potrafię wyobrazić :) jak tylko będę miała okazję, na pewno sięgnę po tę książkę :) wydaje mi się, że idealnie trafi w mój gust :) dziękuję za inspirującą recenzję! acha! nie wiem jak to się stało, że nie obserwowałam twojego bloga ale już to kochana nadrobiłam <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Dziękuję Ci bardzo! Póki co choroba odpuściła i mam nadzieję, że uciekła daleko i szybko nie wróci. Bardzo mi miło to czytać :)
UsuńMiło mi, że potrafiłam Cię do tej książeczki zachęcić. Ona bardzo pobudza wyobraźnię, więc to się przyda :) Mam nadzieję, że rzeczywiście tak będzie i znajdziesz ją chociażby w bibliotece ;) Ach nie ma za co <3 Dziękuję! No i oczywiście zapraszam ponownie w moje skromne progi :)
Dziękuję i również Cię kochana pozdrawiam :*
Gdy chcesz, aby prezent dla faceta był naprawdę wyjątkowy, musisz się zastanowić. Wybierając oryginalny i niespotykany produkt, z pewnością go zaskoczysz i sprawisz mu radość.
OdpowiedzUsuńprezent dla faceta