Cześć wszystkim! Jak się czujecie po tłustym czwartku? Ile pączków zjedliście? U mnie w tym roku bez rekordów, ale trochę słodkości (w tym też pączków) skonsumowałam, więc dzień uważam za zaliczony. Temat apetyczny, ale nie o tym dzisiaj będziemy rozmawiać! Przychodzę do Was z kolejną recenzją serii filmowej. Ostatnio była to Niezgodna, a teraz przyszedł czas na filmy z cyklu Więzień labiryntu. Zapraszam do czytania.
Więzień labiryntu (2014)
Akcja | Science Fiction | Thriller
113 minut
Więzień labiryntu (2014) - to amerykański film science fictiom na podstawie pierwszej części trylogii Jamesa Dashnera. Opowiada o nastoletnim Thomasie, który nie pamiętając niczego, budzi się w ciemnej windzie. Trafia do tajemniczej Strefy, czyli zamkniętego obszaru zamieszkanego przez grupę chłopców, którzy dostali się tam w identyczny sposób. Każdego ranka, otaczający ich mur otwiera się ukazując przejście do labiryntu. Najstarsi mieszkańcy Strefy usiłują znaleźć z niego wyjście od ponad dwóch lat. Wszystko zaczyna się zmieniać, gdy w windzie odnajdują dziewczynę - Teresę, trzymającą tajemniczą notatkę. Obejrzyj zwiastun.
Film powstał na podstawie książki, której niestety jeszcze nie czytałam, więc nie będę w stanie porównać i napisać Wam o różnicach. Natomiast skupiając się na ekranizacji to muszę przyznać, że bardzo spodobała mi się fabuła. Przede wszystkim jest tajemniczo. Praktycznie do samego końca nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi, a i zakończenie zostawia wiele niewiadomych, które są wyjaśniane dopiero w kolejnych częściach. Polecam!
Więzień labiryntu: Próby ognia (2015)
Akcja | Science Fiction | Thriller
133 minuty
Więzień labiryntu: Próby ognia (2015) - to amerykański film science fiction na podstawie drugiej części trylogii Jamesa Dashnera. Opowiada o dalszych losach Thomasa oraz reszty Streferów, gdzie po ucieczce z labiryntu czekają na nich nowe wyzwania. Poznają DRESZCZ i muszą zmierzyć się z obliczem zniszczonej części Ziemi, aby odkryć jaki był prawdziwy cel umieszczenia ich w Strefie. Obejrzyj zwiastun.
Jest to część, w której poznajemy co raz więcej odpowiedzi, a także odkrywamy co się stało z planetą Ziemia i kto ją obecnie zamieszkuje. Pojawia się akcja, ale i sporo dreszczyku. Moim zdaniem film był również zaskakujący i pewnych rzeczy, które składają się na fabułę - nie domyśliłabym się. Niestety, w tej części strasznie zaczęła mnie denerwować jedna z głównych postaci, a mianowicie Teresa. Mimo to polecam!
Więzień labiryntu: Lek na śmierć (2018)
Akcja | Science Fiction | Thriller
142 minuty
Więzień labiryntu: Lek na śmierć (2018) - to amerykański film science fiction na podstawie trzeciej części trylogii Jamesa Dashnera. Opowiada o Thomasie, który staje na czele grupy zbiegłych Streferów i którzy razem wyruszają w ostateczną misję, aby znaleźć lekarstwo. Nim to zrobią, muszą ponownie zmierzyć się z DRESZCZEM i wkraść się do legendarnego Ostatniego Miasta. Ocalali poznają odpowiedzi na wszystkie pytania. Obejrzyj zwiastun.
Szczerze mówiąc jest to część, która podobała mi się najmniej. Dużo absurdów, denerwujące zachowania kilku bohaterów. Niby lepiej brać niektóre rzeczy z przymrużeniem oka, ale uwierzcie - nie zawsze się dało. Wiadomo, warto obejrzeć, aby dowiedzieć się jak finalnie losy bohaterów się potoczą. Jednak czuję niedosyt. A szkoda, bo pierwszą częścią byłam naprawdę zachwycona!
*Źródło zdjęć: filmweb.pl, cda.pl, primevideo.com, telemagazyn.pl*
Widzieliście te serie filmową?
Która część podobała Wam się najbardziej?
A może czytaliście książki?
Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
CYTAT TYGODNIA
"- Jasna cholera, boję się.
- Jasna cholera, jesteś tylko człowiekiem. Powinieneś się bać."
James Dashner, Więzień labiryntu
Ściskam mocno,
Wasza Adrasteja
Oczywiście słyszałam o "Więzień labiryntu", ale jakoś szczególnie mnie do tego nie ciągnie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
To nie ma co na siłę brać się za te serie :)
UsuńDziękuję i również pozdrawiam cieplutko!
Pierwsza część podobała mi się :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem - najlepsza :)
UsuńNie widziałam żadnej części ;)
OdpowiedzUsuńA słyszałaś o tym tytule? :)
UsuńOglądałam pierwszą część i pomyślałam, że przeczytam książki, a później sięgnę po kolejne, ale jakoś tak zleciało i zapomniałam o tym :). A film był dobry, muszę nadrobić <3
OdpowiedzUsuńJa też najczęściej wolę czytać książki przed filmem, ale o nich się dowiedziałam akurat po :D W takim razie życzę udanego seansu!
UsuńNie znam, raczej nie moja bajka, a pączków nie jadłam, nie przepadam...
OdpowiedzUsuńCytat tygodnia - sama prawda, podobno tylko głupcy lub ludzie bez wyobraźni się nie boją!
To nie ma co na siłę :) O, a faworki? :)
UsuńZgadzam się. Strach jest ludzki i nieunikniony.
Witaj, uwielbiam s/f i fantasy, ale widziałam tylko pierwszą część, więc po prostu muszę nadrobić zaległości.
OdpowiedzUsuńRaczej unikam pączków, bo robią je na smalcach, a ja jestem wegetarianką, jednak w tym roku zjadłam jednego z moimi chłopakami z klasy, której jestem wychowawcą.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz u mnie. Uściski!
PS uwielbiam mitologie wszelkie.
To życzę Ci miłego oglądania! :)
UsuńW niektórych cukierniach oferują wegańskie pączki. Ale często na zamówienie, przy zakupie minimum iluś sztuk, a jeden wychodzi za kilkanaście złotych, więc to już droższa przyjemność.
Również dziękuję za odwiedziny! To z nazwą widzę, że trafiłam w gusta! ;)
Pozdrawiam cieplutko.
Jak te filmy w weszły do kin to je oglądałam i pamiętam, że do tej ostatniej części też miałam trochę zastrzeżeń.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie jestem sama w tej opinii :)
UsuńSuper seria ale polecam Ci książkę jest lepsza
OdpowiedzUsuńNa pewno sięgnę po książki. Zwłaszcza, gdy widziałam pełno zabawnych cytatów z nich :)
Usuń