Wiele osób porusza temat śmierci. Nurtuje ich przede wszystkim pytanie: "Co się z nami stanie?". Przyznam, że ja też nie raz o tym myślałam i wiem, że nie jest to takie proste jak się wydaje. W naszym życiu pojawia się wiele pytań, na które szukamy odpowiedzi. Z czasem je odnajdujemy. Ale czy tu też odkryjemy prawdę? Na pewno będzie ciężko i szczerze wątpię, że kiedyś dowiemy się jak jest naprawdę. W sumie, to czyni śmierć w jakimś stopniu wyjątkową. Każdy chce odkryć jej prawdziwe oblicze, odkryć jej tajemnice. Jednak czy będziemy wtedy spełnieni?
Jeśli chodzi o życie po śmierci to słyszy się najczęściej dwa główne warianty. Życie w niebie/piekle albo reinkarnacja. Mówi się, że chrześcijanie powinni wierzyć w to pierwsze. Ale szczerze trudno jest sobie wyobrazić takie beztroskie życie aniołów hasających po chmurach i obserwujących życie na ziemi. Nie obalam tej teorii. Absolutnie. Jednak w jakimś stopniu bardziej przekonuje mnie ta o reinkarnacji. Zapomnienie naszego poprzedniego życia, urodzenie się na nowo, w innym ciele, w innym kraju, a może nawet jako inne stworzenie. Z jednej strony jest to odkrycie nowych możliwości. A z drugiej wydaje się to niesamowicie przerażające. Fakt, że nasze wspomnienia umrą razem z nami.
Podsumowując, szukanie odpowiedzi na pytanie: "Co się z nami stanie?" pokazuje wiele teorii. Nie każdy może być zadowolony z jej końcowego efektu. Po za tym, dużo osób boi się śmierci przez tę niewiedzę. Jednak w jakimś stopniu powinna to być dla Nas motywacja, aby przeżyć życie (masło maślane) jak najlepiej!
Polecam obejrzeć materiały youtuberów, którzy zainspirowali mnie do napisania tego wpisu.
*Źródło filmów: YouTube*
A Wy jaką macie teorię na temat śmierci?
Wierzycie w niebo czy w reinkarnacje?
A może w jeszcze coś innego?
Podzielcie się tym w komentarzach!
Wierzycie w niebo czy w reinkarnacje?
A może w jeszcze coś innego?
Podzielcie się tym w komentarzach!
Ściskam Was mocno.