1 września o godz. 9.00 odbędzie się oficjalne rozpoczęcie roku szkolnego w mojej nowej szkole. Nie będę udawać, że się nie boję, strach jest normalną rzeczą. Lubię zmiany, zmiany są potrzebne w życiu, jednak początki są najgorsze. Nie umiem pierwsza wyciągnąć ręki i powiedzieć: "Hej. Jestem Olimpia. A Ty jak masz na imię?". Mam wrażenie, że kiedyś to było normalne. Prostsze... A teraz? Każdy patrzy na Twoje potknięcia. Oceniają po pierwszym spotkaniu... Oczywiście, nie udawajmy kogoś, kim nie jesteśmy. Pokażmy się z jak najlepszej strony. Na pewno znajdzie się ktoś, kto jest równie zestresowany jak Ty.
Jednak mimo strachu jaki czuję, jestem pozytywnie nastawiona. Wakacje będę na pewno bardzo miło wspominać, a do szkoły idę jak się okazało z trzema koleżankami z klasy, z czego jedna to moja przyjaciółka. W każdej sytuacji powinniśmy poszukać jakiś plusów. Stawić czoła wyzwaniom. Iść przez życie z uśmiechem na twarzy. Niech marzenia, wakacyjne wspomnienia, dobry humor i przyjaciele przyniosą Wam pozytywną energię na ten rok szkolny!
Koszula: Cropp | Spodenki: ? | Buty: Slip-on, Allegro
Miejsce: Wiadukt Kwiatkowskiego w Gdyni
Przygotowani już do szkoły?
Jak minęły Wasze wakacje?
Ściskam mocno.