piątek, 22 września 2017

CICHY ZAKĄTEK #8 - Girl Online

Za oknami jak i na kalendarzu widać pierwszy dzień jesieni. Co się z tym wiąże? Wieczorki w domu, pod kocem oraz przy pysznej herbacie. Żeby produktywnie spędzić ten czas to polecam sięgać po książki. Moim zdaniem jesień jest idealną porą roku, aby je nadrobić.
Muszę przyznać, że dzisiaj miał być zupełnie inny post, a mianowicie o moim pobycie w Anglii, lecz totalnie nie mam do tego głowy. Mam nadzieję, że zadowolicie się recenzją książki, którą przeczytałam w ostatnim czasie. Nie przedłużając - zapraszam do zapoznania się z nią!


Tytuł: Girl Online
Autor: Zoe Sugg
Gatunek: Literatura młodzieżowa, Powieść romantyczna, Dramat
Ilość stron: 368
Data premiery: 08.04.2015
Opis książki: Pod nickiem Girl Online Penny dzieli się na blogu najskrytszymi myślami o przyjaźni, chłopcach, szkolnych dramatach, swojej szalonej rodzince i atakach paniki, które skutecznie komplikują jej życie.
Kiedy sprawy osobiste Penny przybierają naprawdę zły obrót, rodzice zabierają ją do Nowego Jorku. Tam Penny poznaje Noah – przystojnego gitarzystę. Zaczyna się w nim zakochiwać, co szczegółowo opisuje na swoim blogu.
Ale Noah też ma pewien sekret. Sekret, który może doprowadzić do ujawnienia tożsamości Girl Online i bezpowrotnie zniszczyć największą przyjaźń Penny.


"Na moim blogu jestem całkowicie szczera, jestem w stu procentach sobą - a czytelnikom chyba naprawdę się to podoba."

Penny to dziewczyna taka jak my, która postanowiła założyć bloga oraz dzielić się swoimi przemyśleniami wzbogacając je o zdjęcia swojego autorstwa. Cieszy się, że w Internecie jest śmiała i nie musi nikogo udawać. Gorzej jest z realnym światem... Wpadki, źle wypowiedziane słowa to dla niej codzienność. 


"Tak wyglądało wtedy moje życie. Przed wypadkiem rodziców świat był bezpieczny i przyjazny,a po nim stał się przerażający. Dlatego rozumiem w stu procentach, jak się czułaś dziś w samochodzie. Po wypadku zrozumiałaś, jak kruche może być życie."

Parę miesięcy wcześniej Penny uczestniczyła w wypadku, gdzie ich samochód dachował. Od tego czasu, w sytuacjach stresowych dostawała nagłych ataków duszności i paniki. Straciła poczucie bezpieczeństwa. Nie wiedziała jak sobie z tym lękiem poradzić. Blog, rozmowy z przyjacielem i rodzicami nie pomagały. Jednak ktoś sprawił, że przestała się w końcu bać.

"Czasami trzeba stanąć twarzą w twarz ze swoim strachem, żeby zrozumieć, że tak naprawdę nie ma się czego bać."

Po małej wpadce, która miała miejsce w czasie przedstawienia szkolnego, Girl Online załamała się. Cała szkoła widziała coś czego nie powinna, a jej jakże wspaniała przyjaciółka udostępniła film w Internecie, który trafił do ludzi na całym świecie. Stała się wielkim pośmiewiskiem i nie chciała nikomu spojrzeć w oczy. Wtedy na ratunek przyszli jej rodzice. Z racji, że organizują wesela to dostali zamówienie w Nowym Jorku (Girl Online mieszka w Wielkiej Brytanii)!


"Lubię cię tak bardzo, że może nawet Cię kocham."

Penny poznaje chłopaka - Noah. Jest to niezwykle udana znajomość. Trwa kilka dni, a oni już poczuli jakby byli bratnimi duszami. Chłopak jest niezwykle utalentowany. Gra na gitarze, a w dodatku ma cudowny głos. Zabiera dziewczynę w cudowne, lecz odludne miejsca w Nowym Jorku. Jaką tajemnicę skrywa Noah?


"Świat jest już wystarczająco smutny. Nie pogarszajcie sytuacji."

Tajemnica Noah niszczy anonimowość Girl Online. Ludzie stają się dla dziewczyny okropni. Penny nie świadoma tego, co się dzieje - zawiesza bloga oraz usuwa portale społecznościowe. Ludzie jej nienawidzą. Ale dlaczego? Jak się zakończy ten dramat? To już musicie odkryć sami!

Moja opinia: Byłam bardzo ciekawa tej książki, ponieważ niezwykle wiele osób ją wychwalało. Co ja o niej sądzę? Hm, szczerze mówiąc spodziewałam się więcej wzmianki o blogu, może jakiś rad czy czegokolwiek, a nie pięciu postów na krzyż. Książkę czytało się naprawdę dobrze, ponieważ została napisana w lekkim, młodzieżowym języku. Początek był taki dosyć prosty, lecz później zaczęła się rozkręcać akcja. Oprócz tego fabuła chwilami była dość naciągana, ponieważ to wszystko wydawało się takim marzeniem nastolatki, ale które udało się spełnić. Mimo to sądzę, że lektura jest warta uwagi, bo końcówka naprawdę mnie zaszokowała.
Znacie tę książkę? A może czytaliście kolejne części tej autorki? Koniecznie pochwalcie się w komentarzach!


Przypominam Wam o KONKURSIE, który będzie trwał jeszcze przez TYDZIEŃ!

Oprócz tego zapraszam na INSTAGRAMA, gdzie możecie zobaczyć trochę mojego życia prywatnego oraz zapowiedzi postów.

KOCHANI! W ostatnim czasie miałam przyjemność udzielić wywiadu na jednym z blogów. Jeśli jesteście ciekawi to serdecznie zapraszam! O kilku z Was nawet wspomniałam ;) 

50 komentarzy:

  1. Cytaty jak najbardziej na plus :) I ksiązka tez wydaje sie calkiem na fajną :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/komplet-dresowy-disneya.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie planuję dzisiaj poczytać jakąś książkę. Ta jesienna pogoda mnie dobija :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, jesienna pogoda bywa strasznie dobijająca...

      Usuń
  3. Gratuluję wywiadu😘
    Po książkę koniecznie muszę sięgnąć 💞
    Pozdrawiam
    Lili-93.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje wywiadu :)
    Książka nie w moim typie - raczej by mnie nie wciągnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :3
      No nie dziwię się. To taka typowa młodzieżówka, bez większej puenty ;)

      Usuń
  5. myślę że bardzo fajna to pozycja;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest to jedna z książek, która mnie troszkę rozczarowała :c
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie niestety też. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego...

      Usuń
  7. jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu ;) gratuluje wywiadu ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi się podoba idea takich postów.
    Sama chętnie sięgam po książki. Kilka razy robiłam nawet podejście ostatnio do takiej jednej, ale czas mknie... czasem nie ma kiedy.
    Podoba mi się cytat o strachu.
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezmiernie miło mi to słyszeć! :)
      Niestety brak czasu bardzo daje się we znaki... Mam nadzieję, że w końcu uda Ci się go zorganizować! :)
      Mi również. Bardzo podnosi na duchu :)

      Dziękuję i również pozdrawiam ;)

      Usuń
  9. Marzę by znaleźć chwilę by siąść z książką i cokolwiek przeczytać ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz, gdy zaczęła się szkoła to ja również. Totalny brak czasu...

      Usuń
  10. Ja akurat w okresie jesiennym zamiast czytać książki to oglądam filmy, siedząc na łóżku pod kocem, z kubkiem ciepłej herbaty <3
    Jeżeli chodzi o tę książkę, to jeszcze jej nie czytałam, szczerze mówiąc to średnio przepadam za takimi typowo młodzieżowymi :) Ale jeżeli polecasz, to postaram się kiedyś przeczytać, bo w sumie też jestem ciekawa rozwiązania całej książki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja staram się na zmianę :) Raz książki, a raz seriale albo filmy. Jednak i tak kończy się na graniu albo nic nie robieniu :D
      Doskonale Cię rozumiem. Sama ostatnio, co raz rzadziej sięgam po takie młodzieżówki, bo są dość zwyczajne i nie posiadają nic oryginalnego.
      Pod koniec zaczyna się robić naprawdę interesująco ;) Taka lekka lektura ^^

      Usuń
  11. Great post!
    Would you like to follow each other? If you do let me know in the comments on my blog.
    www.darijadujovic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam tej książki. Gratuluję wywiadu :) MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  13. Amazing post dear, I like it a lot! :-*
    Would you like to follow me back, I'm following you on GFC #367? We can become a good blog friends. <3
    www.limitededitionlady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach, kiedyś to bardzo często w takie długie jesienne i zimowe wieczory czytałam książki. Teraz troszkę brakuje na to czasu, a większość wolnych chwil spędzam na przygotowywaniu czegoś, lub szukaniu inspiracji, dla moich uczniów ;)
    O tej książce nie słyszałam. Myślę jednak, że dla mnie mogłaby być trochę zbyt młodzieżowa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo. Teraz mam zdecydowanie mniej czasu na nie, a szkoda.
      Przynajmniej robisz w tym czasie coś pożytecznego! :)
      Bardzo możliwe. Lekka lektura, lecz zwyczajna ;)

      Usuń
  15. uwielbiam ta ksiażke i gratuluje wywiadu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Tobie się spodobała! :)
      Dziękuję ^^

      Usuń
  16. Uwielbiam tę książkę. To dzięki niej założyłam bloga. Jest lekka i naprawdę ciekawa. Do tego na oprawa graficzna. Ja niestety swój egzemplarz zgubiłam, ale książka na zawsze zapadnie w mojej pamięci.

    https://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To widzę, że masz z nią bardzo miłe wspomnienia :)
      Owszem jest lekka, końcówka wciąga, lecz mimo wszystko trochę się zawiodłam ;)
      Ja niestety czytałam w pdf, więc nie wiem jaka jest oprawa graficzna :(

      Usuń
  17. Szczerze mówiąc, to nie czytałam tej książki i nawet nie miałam jej w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie czytałam, ale parę razy byłam blisko, ale wygrywało coś innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Super wpis ;) ja jakoś nie przepadam za czytaniem;) no chyba ze blogów ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdy lubi czytać, a szkoda. Książki potrafią naprawdę wiele zdziałać :)

      Usuń
  20. Nie znam tej książki, ale jeśli kiedyś przypadkiem trafi w moje ręce, to dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  21. Lekka , acz z ciekawymi zwrotami akcji , czytałam i z czystym sumieniem polecam na długie jesienne wieczory ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam juz od dłuższego czasu w planach "Girl online" ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam książki, ale słyszałam o niej i chętnie kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń

- Za każde odwiedziny, komentarz oraz obserwację bardzo dziękuję!
- Postaram się odwiedzić Twojego bloga, o ile czas mi na to pozwoli.
- Nie musisz zostawiać linka, z pewnością do Ciebie trafię.
- Jeśli masz jakieś pytania, nie krępuj się, postaram się na nie odpowiedzieć najszybciej jak to będzie możliwe.

Dziękuję za Twój pobyt i zapraszam ponownie!
Jeśli masz ochotę to zachęcam do obserwacji bloga oraz przeczytania poprzednich postów.
Nowe wpisy w PIĄTKI o 17. Do zobaczenia!

Copyright © 2016 Adrasteja , Blogger